Wpis z mikrobloga

Jak można mieszkać w dużym mieście? xD

Mieszkanie w takim 30 tysięcznym oddalonym od większego miasta ma same plusy:
-brak korków,
-do pracy dojeżdża się/dochodzi w 5-15 minut,
-w dobie internetu można sobie wszystko kupić,
-brak smogu,
-brak strajków, biegów, przejazdów blokujących pół miasta,
-nie ma zarzyganych i siejących żenadę studentów,
-jak wyjdziesz na spacer to sobie spacerujesz po ładnych okolicach, gdzieś w promieniu 1-2 km jest na 100% jakiś las, albo jeziorko, w takim dużym mieście trzeba jechać pół godziny śmierdzącym autobusem ina miejscu jest pewnie już syf i w #!$%@? śmieci,
-żyje się spokojniej,

Znalazłem jeden minus:
-ciężej z pracą na poziomie, ale jak mi się udało to każdy może xD

#polska #takaprawda
KiedysMialemFejm - Jak można mieszkać w dużym mieście? xD

Mieszkanie w takim 30 ty...

źródło: comment_lfeCHBLqSB8afKN73NNG8Bs2F6Dv6pxC.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@motaboy: Na koncerty można przecież się wybrać, żyjemy w takich czasach, że weekendowy wyjazd 200-300 km to nie jest jakiś wyczyn :D Kino jest w większości małych miejscowości, brak studyjnych może trochę boleć. Lekarze to chyba jedyny rozsądny argument bo jeśli chodzi o edukację to wyjazd na studia jest chyba najlepszym okresem w życiu każdego kto uciekał od rodziców w wieku 18 lat( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Kiedys_Mialem_Fejm: To nie moje argumenty. Ja to usłyszałem od ludzi którym zadawałem podobne pytanie jak Ty. Dzieci nie mam, ale jeśli chodzi o edukację chodzi tu raczej o małe dzieci (opiekunki, szkoła podstawowa, średnia).
A jeśli chodzi o "wyjazd" gdziekolwiek na cokolwiek, to jest właśnie argument na rzecz mieszkania w dużym mieście - "nigdzie nie muszę jechać, wszystko mam na miejscu". Podkreślam - jestem podobnego zdania co Ty, ale nie mam
  • Odpowiedz
  • 0
@Kiedys_Mialem_Fejm @motaboy Przeprowadzka z W-wy do miasteczka była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. 3 duże sklepy praktycznie pod nosem, galeria 10 min drogi samochodem. Poza tym cisza, spokój, mniejsze koszta. Jedyny minus to te małe gnojki, które się drą na placu pod moim balkonem w weekendy o 8 rano ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Kiedys_Mialem_Fejm: tylko znajdź rówieśników w takim małym mieście. Takie miasteczka wymierają. Wiadomo, mając w takim miejscu dobrą pracę byłoby dużo taniej i spokojniej, ale po pracy można się zabić z nudów.
  • Odpowiedz
  • 0
@maniok Trochę źle to napisałem, nie mówię, że to minus małego miasteczka, lecz po prostu jedyna wada wynikająca z mojej przeprowadzki
  • Odpowiedz
@Kiedys_Mialem_Fejm: Z chęcią mieszkałbym w takim małym miasteczku. W ogóle, małe miasta mają dla mnie jakiś urok. W dużych zawsze czuję się zmęczony i przytłoczony liczbą ludzi i tempem życia. Niestety, u mnie jest to uwarunkowane pracą, a dokładniej tym, że musiałbym się zgodzić na zarobki o kilka tys. niższe lub przejść w tryb 3-4 dni pracy zdalnej, 1-2 dni pracy z dojazdem do dużego miasta. Próbowałem już pracować zdalnie i
  • Odpowiedz