Sulejman Szahin, dowódca grupy Szahina (wchodzącej w skład Oddziałów Tygrysa), spędził ostatnie 1,5 miesiąca w więzieniu. Ten gość walczył w szerach Tygrysów od momentu ich utworzenia w 2013. Przez 6 lat nadstawiał głowę za Ojczyznę. Ostatnio jednak na Facebooku napisał tyradę przeciw skorumpowanych elitom sił prorządowych. I co? Wsadzili go do więzienia. Jednego z najzdolniejszych oficerów w SAA, tylko dlatego bo jakiś wysoko postawiony Ahmed tak kazał.
Za kilka lat wojna domowa w Syrii dobiegnie końca. Na północy być może powstanie jakiś turecki protektorat. Assad pewnie zostanie u władzy, może zastąpić go Tygrys albo ktoś inny. Jednak nic w tym kraju się nie zmieni. Nadal w Syrii będą łamane prawa człowieka, nadal w więzieniach będą zamykać niewinnych, nadal w kraju będzie szalała korupcja. Ludzie nie będą chwytać za broń tylko dlatego, bo będą pamiętać cierpienia związane z ostatnią wojną domową. Jednak gdy przyjdzie następne pokolenie wszystko zacznie się od nowa.
Co ciekawe, to info o tym, że Szahin poszedł do więzienia wstawił Eyad Alhosain - dziennikarz, który relacjonował w ostatnich latach najważniejsze operacje sił rządowych. W zasadzie to już jest były dziennikarz, bo dostał zakaz wykonywania zawodu, po tym gdy też skrytykował syryjskie elity za korupcję.
@Zuben bez przesady, nawet Stalin nie wykańczał po 2. wojnie swoich najlepszych dowódców. Choć w sumie, to niewykluczone, że w kwestii wyrachowania od tego czasu zrobiono kolejny krok naprzód....
@Pantokrator: Myślę że nie zdążył ale takie przekonanie było wśród kadry po tym jak oskarżył Żukowa o spisek. Nie dostał czapy bo wstawili się za nim inni generałowie którzy przypomnieli sobie Tuchaczewskiego i jego proces. Stalin powiedział że Żukow dobry dowódca ale polityk żaden i go tylko zesłał na jakieś poślednie stanowisko. Później się wziął za Żydów bo czas bez czystek to czas stracony ale się przekręcił po drodze
@mareq69 ale trzeba też sobie powiedzieć jasno, że ta wojna na pewno Syrii nie zmieniła na lepsze. Miejmy nadzieję, że w miarę kompetentni ludzie szybko ogarną ten bajzel - na wykopie na zmianę mamy wiarę w Tygrysa, następcę Asada i w Złego Baszara Wszechmogącego, co Issama na minę wprowadził. Moim zdaniem najlepiej by było, gdyby po wojnie Asad powołał "rząd ekspertów", przekazał mu sporą część władzy i usunął się na jakiś czas
Za kilka lat wojna domowa w Syrii dobiegnie końca. Na północy być może powstanie jakiś turecki protektorat. Assad pewnie zostanie u władzy, może zastąpić go Tygrys albo ktoś inny. Jednak nic w tym kraju się nie zmieni. Nadal w Syrii będą łamane prawa człowieka, nadal w więzieniach będą zamykać niewinnych, nadal w kraju będzie szalała korupcja. Ludzie nie będą chwytać za broń tylko dlatego, bo będą pamiętać cierpienia związane z ostatnią wojną domową. Jednak gdy przyjdzie następne pokolenie wszystko zacznie się od nowa.
Co ciekawe, to info o tym, że Szahin poszedł do więzienia wstawił Eyad Alhosain - dziennikarz, który relacjonował w ostatnich latach najważniejsze operacje sił rządowych. W zasadzie to już jest były dziennikarz, bo dostał zakaz wykonywania zawodu, po tym gdy też skrytykował syryjskie elity za korupcję.
Dzięki dla @2PacShakur za szybkie info
#syria
źródło: comment_INYjr9RVwQ51s9CYJgIIdfrtmgJpPz1v.jpg
PobierzMyślę że nie zdążył ale takie przekonanie było wśród kadry po tym jak oskarżył Żukowa o spisek. Nie dostał czapy bo wstawili się za nim inni generałowie którzy przypomnieli sobie Tuchaczewskiego i jego proces. Stalin powiedział że Żukow dobry dowódca ale polityk żaden i go tylko zesłał na jakieś poślednie stanowisko. Później się wziął za Żydów bo czas bez czystek to czas stracony ale się przekręcił po drodze