Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki i mirabelki - prawdopodobnie dostaje #!$%@?.
Zaczęło się pod koniec stycznia - miałem burdel w pracy, do tego mój #rozowypasek mając zły dzień i okres #!$%@?ł mnie od góry do dołu tak bardzo, że wieczór póżniej trafiłem na pogotowie z ciśnieniem 170/110 i dopiero po komplecie badań i środku na uspokojenie w szpitalu się wyluzowałem. Ale potem i tak mnie bolało po całej lewej stronie ciała. Nachodziło też na środek klatki piersiowej, więc bałem się, że to serce (mam historię chorób sercowych w rodzinie)
Byłem u lekarza (miesiąc potem, bo #januszbiznesu nie dał mi wcześniej żadnej umowy i dopiero po tej akcji i opłaceniu FV za szpital wymusiłem na nim ozusowione dzieło), dostałem zwolnienie chorobowe od #pracbaza, tydzień brania leków przeciwzapalnych i leżenia w domu.
Minął ten tydzień, w robocie dalej burdel niewiarygodny, i po tych akcjach znów zaczyna mnie boleć (po kilku dniach znów zaczęło, jak imba w robocie zaczęła się rozkręcać). Do tego jak patrzę na białą ścianę, to mam mroczki (takie czarne małe gówienka wyglądające jak farfocle) przed oczami) i czuje odrętwienie po lewej stronie szczęki.
Oczywiście jak to upośledzony umysłowo debil napisałem zapytanie do #drgoogle i objawy się pokrywają z stwardnieniem rozsianym i teraz czekam jak #!$%@? by dostać się do rodzinnej i pogadać z nią o sensie istnienia. I o tym, czy mam iść na badania neurologiczne.
Żeby nie było za mało #przegryw w moim życiu, to jeszcze dwa bonusy:
- przez to, że znów mnie boli, to się #!$%@?. Przez to, że się #!$%@?, to mój różowy się #!$%@?. Niekończąca się karuzela #!$%@?.
- moja mama jest chora psychicznie. Przestała brać leki. Znów dostała #!$%@? i krzyczy o ufo, ubekach, operacjach na niej i #!$%@? wie czym jeszcze. Trzeba pilnować by brała leki. Czyli muszę z nią przebywać. Ale nie mam już na to siły.

Nie proszę o pomoc, bo chyba nie macie jak pomóc. Trzymajcie kciuki bym nie dostał #!$%@? do końca i bym nie musiał tu pisać po raz drugi.
Pozdrawiam i miłego #piatekpiateczekpiatunio (czy kiedy tam to zostanie zatwierdzone)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: akado
  • 33
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: wiem jak to zabrzmi, ale musisz sie wyciszyc i zrelaksowac, leki beda na chwile pomagac tak jak alko z racji ze zaglusza stres, ale zawsze to bedzie wracac. Mialem tak samo z ta lewa strona ciala i wynajdywalem wlasnie jakies raki sraki jak Ty w internecie, a co sie okazalo? Wystarczalo odstawic stresujace czynniki w zyciu(mozliwe ze bedziesz musial olac aktualna prace a i rozowy wydaje sie nie dosc
  • Odpowiedz
OP: @agio2010: wiem, dlatego napisałem "jak ostatni debil"
@winterhater: jakieś konkretne porady? czym się uspokajasz?
@kubica941: na pogotowiu a potem samemu - EKG było okej, za drugim razem też było okej, poza #!$%@? tętnem :X
@masterix: @Andi128: pewnie nerwica, ale te oczy i gęba mnie zastanawia - szukałem czegoś, co łączy to wszystko i wyszło mi, że żyje w strachu, że zostałem wytypowaniu do szybkiego zakończenia życia jako "le warzywko".
@wyjde_z_przegrywu: lvl 26 i uważam, że z panną wygrałem życie. #!$%@?ła mnie słusznie, co najwyżej przesadziła z natężeniem. No i pewnie jakby w pracy było mniej
  • Odpowiedz
Ale potem i tak mnie bolało po całej lewej stronie ciała. Nachodziło też na środek klatki piersiowej, więc bałem się, że to serce (mam historię chorób sercowych w rodzinie)


@AnonimoweMirkoWyznania: Nadciśnienie, "typowe objawy sercowe", czyli choroba która z połowę facetów w Polsce zabija, ale ty kuźwa sobie stwardnienie rozsiane znalazłeś.

Teraz musisz ustalić priorytety.
Po pierwsze musisz
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mi pomoglo odstawienie jakiegokolwiek wysilku i nie chodzi tu o fizyczny tylko psychiczny, zero komputera i telefonu, jakies gorace kapiele, sauna i jacuzzi, joga, medytacji nie polecam na poczatek jak jestes znerwicowany. Musisz poprostu zadbac o siebie i przygotuj sie na szantaze dziewczyny bo widze, ze jej to chyba wcale nie zalezy zebys Ty byl zdrowy z tego pisales :D
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: przeciążenie organizmu stresem może dawać różne objawy które łatwo pomylić z innymi dolegliwościami. Ale lekarz na pewno nie zawadzi jeśli miałoby Cię to uspokoić. Tylko idź a nie napędzasz sobie nerwy jeszcze dodatkowo diagnozując sobie bardzo nieprzyjemne choroby w necie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: To tylko i wyłącznie stres. Spróbuj wyluzować, chociaż wiem, że łatwo to napisać. Jeżeli macie odłożone jakiekolwiek oszczędności to weźcie parę dni wolnego i się gdzieś urwijcie - najlepiej do ciepłego kraju. Relaks, odpoczynek powinien zrobić dużo dobrego. Też miałem nerwowe okresy, a mam - wydawałoby się - mało stresującą pracę i brak problemów, a miałem takie duszności w klatce, że myślałem, że się uduszę i wylądowałem na SOR.
  • Odpowiedz