Wpis z mikrobloga

@nabavzbjl Nawet bym chciał, ale musiałbym cały swój standardowy, podręczny bagaż zostawić w domu lub wrzucać do luku. Za dużo różnych zakazanych rzeczy przy sobie noszę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Tr8025: Poczekaj na 39 PLN Ryana i kup rano wylot, wieczorem powrót. Lot masz wtedy ogarnięty w 72 PLN, powiedzmy kolejne 28 na lotnisko w PL i z powrotem, i dolicz sobie pi razy oko stówkę na transport z / do lotniska gdzieś tam. Całość zamykasz w dwóch stówkach, a kanapki z jajkiem w podręcznym można wieźć.
@nabavzbjl O cenach wiem, że potrafią być niskie. Warszawa-Wrocław miałem nawet kiedyś okazję za 19+19 przy transporcie na lotnisko i z powrotem za łącznie 2 zł (ModlinBus). Ale niestety nie było w pasującym terminie
@Dwadziescia_jeden: No to ja byłem 3 razy w Londynie za 1 PLN w jedną stronę :) To moje najtańsze loty :)
Takie to kiedyś promocje miał easyJet :) Dzisiaj już nie ma takich cen co nie znaczy, że nie można tanio polecieć.
@bugg: A nadal lubisz? Bo kiedyś wsiadając do taksówki na lotnisko dostawałem o... no, cieszyłem się, a teraz dostaję wysypki. Tzn niby z jednej strony fajna sprawa, ale z drugiej - to chyba najbardziej męczący sposób podróżowania.
@bugg:

Dokładnie tak. Kiedy już siedzę przed bramką - jest ok, ale kolejki, kontrole, przejście - wbrew mojej woli - przez centrum handlowe, zwykle potworna duchota (na Chopinie mam konkretne miejsce, gdzie od lat dobrze wieje klima i zawsze tam czekam, niestety w strefie non-schengen) jest koszmarnie męczące. Chyba z wiekiem mi się tak zrobiło, bo kiedyś nawet kontrola bezpieczeństwa była dla mnie fajną atrakcją.

No i sam lot - ok,