Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Spieram się z chłopakiem o to ile kto powinien płacić za mieszkanie.
On kupuje właśnie swoje i rata kredytu będzie około 2k, do tego rachunki i jeszcze wykończenie.
I on mi chce pozwolić płacić max 400zł xD
No to jest p------e zupełnie, przecież w tak dużym mieście (#wroclaw here) za 400zł to bym nawet pokoju porządnego nie wynajęła.
Piszcie że to p------e bo muszę mu pokazać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#zwiazki #pieniadze

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@50HerbatGreya: Dziewczyna nie jest dla kolesia żadnym kosztem. Ratę by płacił, czy by z nim była czy nie. To o czym Ty mówisz to zwykłe prowadzenie działalności gospodarczej na drugiej osobie i nie wiem czym się to niby różni od fakturowania za inne usługi.
  • Odpowiedz
@Mirekzkolega: @pwnd: wydaje mi się, że on kupił je przed ślubem, ale na kredyt i kredyt będzie spłacany załóżmy po kilku latach już po ślubie, czyli z 20 lat będzie spłacany z majątku wspólnego. Dlaczego niby to ma być jego mieszkanie? Spokojnie przy podziale majątku po rozwodzie żona będzie miała prawo do swojej części z tego mieszkania.
  • Odpowiedz
Dziewczyna nie jest dla kolesia żadnym kosztem. Ratę by płacił, czy by z nim była czy nie. To o czym Ty mówisz to zwykłe prowadzenie działalności gospodarczej na drugiej osobie i nie wiem czym się to niby różni od fakturowania za inne usługi.


@Herubin: A ona by płaciła za wynajem jak by była sama a tak chcesz by przerzuciła koszt zakwaterowania na chłopa? xD
Tu nei chodzi o biznes czy
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: dobra zarzutka, bo nikt jeszcze nie napisał, że to zarzutka

odnosząc się do części niebieskich pasków tutaj: Gdyby mi ktoś powiedział, że mam płacić jak za wynajem to bym podziękowała za ofertę i wolała ładować te pieniądze w coś swojego. Pomijając to, że nie weszłabym w coś takiego. Albo wspólny wynajem, albo zakup jak to coś pewniejszego już albo mieszkanie osobno, takie mieszanki typu mieszkamy we dwoje i płać
  • Odpowiedz
OP: @analogiczna: Albo wspólny wynajem, albo zakup jak to coś pewniejszego już albo mieszkanie osobno, takie mieszanki typu mieszkamy we dwoje i płać mi jak współlokatorka/mówienie komuś, że mi tak ma płacić(rachunki, kupienie drobncyh sprzętów codziennego użytkuitd to inny temat) mi sie nie podobają.

zakup wspólny masz na myśli?
przecież on mi tak nie mówi, to ja nie chcę żeby płacił za mnie, źle bym się z tym czuła - bo korzystam bądź co bądź nie mało a nie o to chodzi i nie chcę żeby ktoś mi zarzucał że poleciałam na gościa z mieszkaniem :/

@Sengrod: no way żebym płacąc takie grosze nie czuła się
  • Odpowiedz
no spoko tylko gdyby nie on to ja bym wynajmowała pewnie sobie i ponosiła koszty. a on może by wynajął póki co jeden pokój komuś żeby było mu lżej? czemu ja mam aż tak strasznie zyskiwać na tym że akurat mam chłopaka z mieszkaniem :/


@AnonimoweMirkoWyznania: To co, rzucisz go bo ma mieszkanie? Jeśli podwiezie Cię gdzieś własnym samochodem to też będziesz się czuła jak pasożyt bo nie musiałaś zamawiać
  • Odpowiedz
OP: @belwarg: no rzucić nie rzucę, chyba dobrym rozwiązaniem jest właśnie wynajem.

Jeśli podwiezie Cię gdzieś własnym samochodem to też będziesz się czuła jak pasożyt bo nie musiałaś zamawiać ubera lub taxi?

Bez przesady, nie popadajmy w paranoję.

racja, nie popadajmy. ale co innego przysługa a co innego tak duży wydatek, zwłaszcza że to dla niego też będzie dość obciążające i tym bardziej denerwuje
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale sama widzisz że jesteście razem krótko. Może po prostu najzwyczajniej w świecie boi się że gdy będziesz mu płacić i pomagać spłacać kredyt to po ewentualnym rozstaniu będziesz sobie rościć jakieś prawa do jego mieszkania. Święty spokój jest wart o wiele więcej niż te kilkaset złotych miesięcznie. Zaproponuj że będziesz się dokładać, a jeśli się nie zgodzi to przeznacz tę kasę na coś innego - wyposażenie mieszkania np.
  • Odpowiedz