Wpis z mikrobloga

Zdjęcie klisza środek lutego #hamakboners #bushcraft #survival

Kupiłem sobie tego swagmana helikonowego i powiem że w sumie fajna opcja. Nie mam doświadczenia w innych podpinkach bo to pierwsza z którą miałem styczność ale wydaje się spoko.
Jeśli traktujemy podpinkę nie jako warstwę która ma nas ogrzać a tylko jako warstwę chroniąca przed wiatrem/ uciekaniem temperatury z tyłka itp to się sprawdza.
Jakiś dzień w lutym powiesiłem hamak na nockę w jakiś zimniejszy tydzień (w nocy koło -15 z tego co pamiętam) tarp jest powieszony tak żeby chronił tylko przed jakimiś opadami ale nie przed wiatrem bo chciałem przetestować jak poradzi sobie w takich warunkach. Do hamaka wrzuciłem tylko cieniutki śpiworek jakiś ultra pakowny i na kozaka w bieliżnie z dekatlonu i skarpetkach trekingowych za 10.99 za 2 pary wpakowałem się po lekkiej rozgrzewce do śpiworka. Pozapinałem się jak tylko mogę i przez jakąś godzine czułem komfort. Po założeniu rękawiczek za 10.99 za parę i czapki z H&M nawet udało mi się zasnąć ale jak się koło 5 obudziłem kurła jak mnie koście bolały xd zapomniałem zamknąć ten kapturek i zimne powietrze mi się wbijało od spodu i mroziło doopsko. Chwila rozgrzewki, pozbycie się płynów pęcherza rozpalenie ogniska i wpakowania się spowrotem we wszystkim co miałem ze sobą i było jak w domu.
Bardzo dużym plusem jest to że można zapiąć na zamek co podnosi temperaturę milion ale za to jest cholernie mało miejsca a przy takich temperaturach lepiej się śpi ze zgiętymi nogami co było dość ciężkie do ogarnięcia z czołówką na głowie za pierwszym podejściem (bo albo mi się czapka podwijała jakoś a jak poprawiłem to coś się rozpięło itp.)
Duży minus jakość wykonania po miesiącu noszenia jako kurtka siadł mi zamek w kieszeni podczas pakowania, odrywają się różne elementy z plastiku dlatego jeśli ktoś używa tego jako podpinki pod ponczo polecam zabezpieczyć te plastiki które się wkłada przez oczka.
Jest to produkt o tak szerokim zakresie użytkowania że jednemu może się sprawdzić inny uzna że to kicz. Mi jako dodatkowa kurtka w razie jak by komuś albo mi zrobiło się bardzo zimno, kurtka na codzień chociaż bardziej kurtka do podróżowania bo wejść do pociągu z założonym na siebie śpiworem i wyciągniecie z plecaka nadmuchiwanej poduszki to lifehack dla każdego studenta... uzywałem tego żeby się położyć na dworcu jak pociąg był opóźniony kilka godzin, używałem tego żeby położyć się w pociągu jak nie było miejsc a trzeba było przejechać 6 h na korytarzu, używałem tego jako koca do przykrycia, koca do siedzienia, podpinki pod hamak, kurtki przeciwdeszczowej itp Jeszcze bym pewnie z milion powodów wymyślił ale wiem jedno.

to chyba najlepiej wydane kilka stówek w moim życiu bo serio za takie pieniądze to warto to mieć.
źródło: comment_P04UXb2rdNj3BppL2tWnSQUkV1HCrr3l.jpg
  • 8
@dzwiedz3000: Pisałem to tak na spontanie wiec sorka za tldr myślę że mogę to podsumować słowami że nie jest to królowa podpinek ale to zajebiście praktyczna podpinka.
Tu jeszcze edit. mam 186 i nie było dla mnie problemu żeby się w tym zapiąć od dużego palca aż po czubek głowy i położyć na płasko po ukosie tyle ze temperaturka i odwalenie się jak stróż w boże ciało nie pozwalało mi spać
@dzwiedz3000: Fajnie, że opisałeś wrażenia, bo jeszcze nie widziałem, żeby ktoś się dzielił przeżyciami z używania Swagmana w roli zimowej podpinki pod hamak!
Climashield spełnia zadanie, jak widać, aczkolwiek na -15 z Otulem to już jednak biorę zimowy śpiwór z komfortem w okolicach -5/-10. I wtedy śpię jak dzieciak w samej bieliźnie, co sprawdziłem dwa tygodnie temu.

Nie do końca ogarnąłem ostatnie zdania - jak ze spaniem po skosie przy Twoim
@Soutaiseiriron: To cieszy, ja od Helikonu mam sporo ciuchów i akcesoriów - w zasadzie ze wszystkiego jestem zadowolony. Pomimo, że firma nie ma specjalnie dobrej opinii - no bo jednak 99% produkcji to chiny, ale dzięki temu ceny są przystępne a jakość do nie-hardkorowego używania jest całkiem spoko.