Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/larine_nj5JXlUyhV,q60.jpg)
larine +285
Współczuję wszystkim mireczkom, którzy dzisiaj otrzymają coś takiego
#rakcontent #logikarozowychpaskow #zwiazki #walentynki
#rakcontent #logikarozowychpaskow #zwiazki #walentynki
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/1784f28ce4cfbea00e7ffde99dbcead15dc8031bbf0daa91c2f8a2ff0eac10dc,w150.jpg?author=larine&auth=3abe42e853f45ffc70a95c8147462eae)
antywojo +31
W tym roku studenci poczują koszt życia w miastach wojewódzkich (nie tylko oni), jeszcze kilka takich lat wzrostu cen kupna/wynajmu nieruchomości, a i miasta się wyrzygają populacją. Będzie powrót do miast powiatowych z podkulonym ogonem.
W tej chwili siedzę w powiatowym, za 38m2 płacę 1100zł (właściciel już coś burczy, chce 1500zł, ale mówię mu, że ucieknę i pokornieje), jak patrzę na ceny wynajmu w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu... to ktoś tam z
W tej chwili siedzę w powiatowym, za 38m2 płacę 1100zł (właściciel już coś burczy, chce 1500zł, ale mówię mu, że ucieknę i pokornieje), jak patrzę na ceny wynajmu w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu... to ktoś tam z
Kupiłem sobie tego swagmana helikonowego i powiem że w sumie fajna opcja. Nie mam doświadczenia w innych podpinkach bo to pierwsza z którą miałem styczność ale wydaje się spoko.
Jeśli traktujemy podpinkę nie jako warstwę która ma nas ogrzać a tylko jako warstwę chroniąca przed wiatrem/ uciekaniem temperatury z tyłka itp to się sprawdza.
Jakiś dzień w lutym powiesiłem hamak na nockę w jakiś zimniejszy tydzień (w nocy koło -15 z tego co pamiętam) tarp jest powieszony tak żeby chronił tylko przed jakimiś opadami ale nie przed wiatrem bo chciałem przetestować jak poradzi sobie w takich warunkach. Do hamaka wrzuciłem tylko cieniutki śpiworek jakiś ultra pakowny i na kozaka w bieliżnie z dekatlonu i skarpetkach trekingowych za 10.99 za 2 pary wpakowałem się po lekkiej rozgrzewce do śpiworka. Pozapinałem się jak tylko mogę i przez jakąś godzine czułem komfort. Po założeniu rękawiczek za 10.99 za parę i czapki z H&M nawet udało mi się zasnąć ale jak się koło 5 obudziłem kurła jak mnie koście bolały xd zapomniałem zamknąć ten kapturek i zimne powietrze mi się wbijało od spodu i mroziło doopsko. Chwila rozgrzewki, pozbycie się płynów pęcherza rozpalenie ogniska i wpakowania się spowrotem we wszystkim co miałem ze sobą i było jak w domu.
Bardzo dużym plusem jest to że można zapiąć na zamek co podnosi temperaturę milion ale za to jest cholernie mało miejsca a przy takich temperaturach lepiej się śpi ze zgiętymi nogami co było dość ciężkie do ogarnięcia z czołówką na głowie za pierwszym podejściem (bo albo mi się czapka podwijała jakoś a jak poprawiłem to coś się rozpięło itp.)
Duży minus jakość wykonania po miesiącu noszenia jako kurtka siadł mi zamek w kieszeni podczas pakowania, odrywają się różne elementy z plastiku dlatego jeśli ktoś używa tego jako podpinki pod ponczo polecam zabezpieczyć te plastiki które się wkłada przez oczka.
Jest to produkt o tak szerokim zakresie użytkowania że jednemu może się sprawdzić inny uzna że to kicz. Mi jako dodatkowa kurtka w razie jak by komuś albo mi zrobiło się bardzo zimno, kurtka na codzień chociaż bardziej kurtka do podróżowania bo wejść do pociągu z założonym na siebie śpiworem i wyciągniecie z plecaka nadmuchiwanej poduszki to lifehack dla każdego studenta... uzywałem tego żeby się położyć na dworcu jak pociąg był opóźniony kilka godzin, używałem tego żeby położyć się w pociągu jak nie było miejsc a trzeba było przejechać 6 h na korytarzu, używałem tego jako koca do przykrycia, koca do siedzienia, podpinki pod hamak, kurtki przeciwdeszczowej itp Jeszcze bym pewnie z milion powodów wymyślił ale wiem jedno.
to chyba najlepiej wydane kilka stówek w moim życiu bo serio za takie pieniądze to warto to mieć.
Tu jeszcze edit. mam 186 i nie było dla mnie problemu żeby się w tym zapiąć od dużego palca aż po czubek głowy i położyć na płasko po ukosie tyle ze temperaturka i odwalenie się jak stróż w boże ciało nie pozwalało mi spać
Climashield spełnia zadanie, jak widać, aczkolwiek na -15 z Otulem to już jednak biorę zimowy śpiwór z komfortem w okolicach -5/-10. I wtedy śpię jak dzieciak w samej bieliźnie, co sprawdziłem dwa tygodnie temu.
Nie do końca ogarnąłem ostatnie zdania - jak ze spaniem po skosie przy Twoim
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora