Wpis z mikrobloga

@Avogadrus: Na to był jakiś sposób? Ja w końcu ułożyłam, jak wiekszość, z poradnikiem, ale zastanawiam się, czy w tym była jakaś metoda, w sensie gracz miał je ustawić wg jakiegoś możliwego do złamania (choć za trudnego dla większości) klucza, czy to był kompletny random i potrzeba było mnostwo szczęścia/solucji?
@Avogadrus: ktoś pamięta czy ta gra była dodana do gazety?

Moje pierwsze podejście do niej było jak była nowa, miałem z 6 lat i to była jedna z 3 gier jakie znajomy informatyk zainstalował nam po kupnie pierwszego kompa xD Pamiętam że grałem w nią w #!$%@? czasu, pewnie z rok i utknąłem na tym statku podwodnym bo nie wiedziałem jak wysłać sygnał żeby chyba ta ośmiornica o której wspomina @
@Avogadrus nostalgłem podwójnie, uwielbiałem tą grę i do tego ciągle rysowałem tego ace'a. Tutaj mała historia, na jednych zajęciach na plastyce przyniosłem go do szkoły i nauczycielka powiedziała żebym nie ściemniał, bo ja tak ładnie nie rysuje i że to rysunek od mamy i dostałem chyba 3. Tamtego dnia przestałem rysować, a ty nauczycielko gdziekolwiek teraz jesteś, kij ci w oko za zniszczenie marzeń.
Wracając, gra iście miodna.