Aktywne Wpisy
Poniedziałek rano. Niechaj energii na resztę tygodnia doda wam widok sensualnej Anki ocierającej się o Alvaro 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
#bachata #lewandowski #lewandowska #p0lka
#bachata #lewandowski #lewandowska #p0lka
mickpl +47
Oglądam sobie prezentację możliwości kolejnego zastosowania AI (niestety nie dam linka, bo wewnętrzna, ale też nic odkrywczego, po prostu dobrze sobie radzi z refaktoryzacją kodu) i powiem tak: ludzie którzy dzisiaj rozpoczynają studia z #programowanie wtapiają życie, podobnie jak studenci marketingu na marketingowej górce (kiedyś na to było ogromne ssanie, kto wszedł w prime time zarabia ogromną kasę, reszta podaje hot-dogi w Żabce).
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
Nie będzie takiego ssania na programistów za góra 5
ciężarna kobieta dowiaduje się, że umarł jej ojciec, niedługo potem rodzi i idzie do notariusza, aby wyrzec się spadku po ojcu, ze względu na ewentualne długi. notariusz wypisuje stosowny papierek i mówi, że kobieta musi jeszcze iść do sądu rodzinnego i złożyć wniosek o pełnomocnictwo w sprawie swojego nowo narodzonego gówniaka, a potem z tym pełnomocnictwem wrócić do notariusza żeby ten mógł wypisać papierek, że gówniak też zrzeka się spadku, inaczej mogą na niego przejść wszystkie ewentualne długi zmarłego, ponieważ w chwili śmierci dziadka gówniak był już poczęty, czyli według prawa to tak jakby już był na świecie.
dzień później teść kobiety idzie do swojego prawnika i pyta czy takie coś jest konieczne, a prawnik odpowiada, że nie, bo jak tamten umierał to gówniaka nie było jeszcze na świecie i tyle.
kto ma rację notariusz czy prawnik?
Notariusz. Art. 927. § 2. KC.
Trzeba iść do sądu.