Wpis z mikrobloga

#oswiadczenie #motywacja
Wszystkich plusujących zawołam 26 lutego 2020 roku. Mam znajomych, dziewczynę jednak mimo to odczuwam #depresja i czasem miałem myśli samobójcze. Stawiam sobie ambitne cele, denerwuje się jak coś mi nie idzie po myśli i jak szybko nie jestem w stanie ich zdobyć. Czuje się przez to przygnębiony, dodatkowo mam bardzo złe stosunki z rodziną a z nią mieszkam. Studia mi nie idą jak trzeba, nie umiem ustalić sobie priorytetów w życiu. W sumie w ogóle nie wiem co chce robić w życiu, czuje się jak taki ludek co patrzy na innych gdy dążą do marzeń, realizują swoje cele albo takich co przeżywają codzienny nudny dzień i ja po środku który nie wie gdzie iść, co zrobić, jak żyć. Marze o wyprowadzce, dobrej pracy, dobrej sylwetce ale przede wszystkim chciałbym stanąć w lustrze, spojrzeć sobie w twarz i powiedzieć "no no NickciN, w końcu wiesz co to szczęście." Nie jestem szczęśliwy z życia i chyba nigdy nie byłem. Często żyje marzeniami, wyobrażam sobie że coś osiągnę ale nie dążę do tego tylko myślę że kiedyś samo przyjdzie. Zrobiłem pare dużych głupstw w życiu, dodatkowo oszukuje siebie. Jak to się mówi, kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje się prawdą. Usprawiedliwiam się albo mówie, że w końcu się za siebie wezmę a nie robię nic. Doradzam innym co mają robić a sam robie głupstwa typu kładzenie lachy na studia. Mam nadzieje, że przez te 2 lata poznam siebie, dowiem się co chce od życia i za 2 lata będę pisał post z bananem na ustach, że mi się udało. Jeśli nie napiszę tego za 2 lata to znaczy, że nie dożyłem. Sylwestka poglądowa na stan dzisiejszy, wiek to 23 lata.
N.....N - #oswiadczenie #motywacja
Wszystkich plusujących zawołam 26 lutego 2020 rok...

źródło: comment_MTVtOgOfZeKJUShltznUEW8AIjANrcIr.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@NickciN: weź się kurrr za coś, odpowiedz sobie za najważniejsze w życiu pytanie "co chcę w życiu robić" a później rób to i przestań pierd...ić jak to Ci źle tylko zacznij działać a będzie git. Zmień pracę weź kredyt :) głowa do góry koleś !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! więcej z ludźmi przebywaj
  • Odpowiedz
@Shodan56: nikt by nie dał kredytu ze względu, że mam gównianą prace ale jest fajna na dorobienie na studiach. Chyba, że nie zdam wtedy będę musiał znaleźć coś normalnego jednak nadal będę zarabiał za mało aby przyznać mi kredyt
  • Odpowiedz
@NickciN: 23 lata to prawie końcówka studiów. Jeśli jesteś w stanie je skończyć -- nawet z jakimś opóźnieniem, bo coś nie poszło -- to to zrób. Generalnie opisujesz to, co chyba przeżywa większość ludzi w dzisiejszym świecie. Wyobrażenie o wielkim potencjale i przekonanie z social media, że życie innym się "udaje", a samemu jest się w kropce. Życie jest ciężkie i #!$%@?, ale warto dać z siebie wszystko. Lepiej zesrać się
  • Odpowiedz
@NickciN: Najważniejsze to tak jak wspomniał @bolinoga, idź do specjalisty (psychoterapeuty). Kogoś kto z boku będzie potrafił ocenić Twoje zachowanie, pozwoli Ci zwrócić uwagę na rzeczy, których sam nie dostrzegałeś.

Walka samemu jest trudna, tym bardziej, że sam siebie oszukujesz.

Trzymam kciuki mirku, nie poddawaj się.
  • Odpowiedz
Stary masz 23 lata to sie nie dziw że nie wiesz kim jestes i dokąd zmierzasz. To normalne i nie rób nic na siłę. Poprostu próbuj, doswiadczaj, eksploruj życie, bez strachu i porównywania się do innych. Ja doszedłem do siebie dopiero przy 30tce, ale co w tym czasie spróbowałem to moje
( ͡° ͜ʖ ͡°)- więc żagle w górę i pomyślnych wiatrów Mirku
  • Odpowiedz
@NickciN jakbym czytał o sobie Mirku. Z tym, że ja 3ci raz będę zaczynał studia więc jesteś dalej w drodze do lepszego jutra niż ja ;) tak jak ktoś radził wyżej - jeżeli możesz sobie pozwolić to idź do psychoterapeuty. Broń boże nie odmieni to twojego życia, ale SAM Siebie będziesz potrafił rozpoznawać swoje zachowania i to co Cię blokuje przed jakimi kolwiek działaniami. Tutaj odzywa się to o czym sam mówiłeś
  • Odpowiedz