Wpis z mikrobloga

Mircy, taka oferta mi wpadła, brać?

4800 zł na rękę, umowa od najniższej, urlop też :/
Dyspozytor (firanki 40T), 12 aut pod niemiecką spedycją, ładunki różne (od 1/1 do 5/5).
Praca 08:00-18:00, telefony do 20:00, kierowcy z Ukrainy.
Dodatkowo mam ogarniać serwisy, awarie itp., czasem zjazd/wyjazd na zachód.
Firma ma ok. 30 firanek.

Mam 3 lata doświadczenia, angielski/niemiecki B2/B1.

Brać czy szukać dalej?

#bekaztransa
  • 8
dyspozytor przesyła załadunki/rozładunki, kontroluje trasę, spalanie, pilnuje terminów i kolejności, weryfikuje z kierowcą ilość towaru i dokumentację, kontaktuje się ze spedycją odnośnie czasów pracy i postępów na załadunkach/rozładunkach + czasem organizuje pomoc w razie awarii/mandatu i innych problemów (zależnie od firmy). Generalnie codziennie walczy się z różnymi problemami, dużo telefonów, maili, sms-ów...ogólnie młyn :-)
@zdzislaw7 Kasa nie jest zła. Niemcy to pół #!$%@?. U mnie muszą się męczyć ze wschodnim towarzyszami i to jest jakaś tragedia. Dostaja 200 zł więcej ale za te robotę która robią warto zapłacić