Wpis z mikrobloga

Kochani już po!
Całe szczęście skończyło się na pękniętej miednicy.
Rany, które na pierwszy rzut oka wyglądały jak coś poważnego okazały się być "większym przetarciem" Weterynarz zaszył co mógł podał antybiotyk, przeciwbólowe i powiedział że miesiąc i miednica się zrośnie. Żadnych urazów wewnętrznych Pani nie wskazała. Teraz tylko obserwować czy robi siku i kupę a jutro na zastrzyki.
Zgodnie z ustaleniami wołam plusujących.
#pokazkota #koty #kitku
MosleyOswald - Kochani już po!
Całe szczęście skończyło się na pękniętej miednicy. 
...

źródło: comment_QZlYUTn0Z9iSjsr6cS0CG1XPffNGLtan.jpg

Pobierz
  • 111
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No i ile powtarzac mozna, ze kitku sie nie powinno wypuszczac, a balkony powinno sie zabezpieczac :( Ludzie ucza sie dopiero, jak sie zwierzakowi krzywda dzieje. Własną głupotą fundujemy zwierzętom kalectwo
  • Odpowiedz