Wpis z mikrobloga

pomijajac debilne paski tvnu, p-----c ekonomiczna to realny problem


@alicemeow: Dzięki ustawie Nowoczesnej za szlaban na komputer dla dziecka będzie groziło wsadzenie do pierdla - super rozwiązanie problemu.
  • Odpowiedz
via Android
  • 39
@rdza Ofiary. Teraz sie zastanawiam, jak to jest, ze rozowe są kompletnie odcięte od pieniędzy. Pomijam przypadki choroby. Nie wiem, jakie sa statystyki, ale wydaje mi sie, ze to rozowa, nie mając zamiaru chodzić do pracy, nie daje sobie alternatywy. Znam wiele przypadków kobiet, które same robia z siebie wielkie 'ofiary', nic nie robiąc, narzekają na brak hajsu xD Ciekawe, jak sąd będzie podchodził do rozpatrzenia takich przypadków.
  • Odpowiedz
Teraz sie zastanawiam, jak to jest, ze rozowe są kompletnie odcięte od pieniędzy. Pomijam przypadki choroby.


@Lissa: Znam kilka przypadków, gdy para postanawia że jedna ze stron (nie zawsze kobieta) zostaje w domu i dba o ognisko domowe i zajmuje się dziećmi a druga strona zarabia na to wszystko. W takim układzie, zwłaszcza jeśli obie strony nie dogadały szczegółów, bardzo łatwo o nierówny rozkład sił.

Znam wiele przypadków kobiet, które
  • Odpowiedz
ciekawe czy dotyczy to samo facetów ?


@thcluboy: Tak, faceci też bywają ofiarami przemocy domowej, także tej w wymiarze ekonomicznym, a trywializowanie tego problemu pisaniem o kasie na browara nikomu nie pomaga.
  • Odpowiedz
via Android
  • 4
@rdza Jasne. Tylko pytanie, ile w tym wszystkim chęci stworzenia ogniska domowego, a ile wygody? kto zabrania mlodym matkom wrócić do pracy? są zlobki, przedszkola. no i jest mąż. Czemu pol życia poświęcać sie rodzinie w stu procentach? nie kupuje tego, sory.
  • Odpowiedz
Czemu pol życia poświęcać sie rodzinie w stu procentach?


@Lissa: Ja też tego nie rozumiem. Ale ludzie realizują różne modele związków i dopóki żadna osób nie czuje się krzywdzona (wbrew swojej woli), to co w tym złego?
Znam związek, gdzie on tłucze grube pieniądze, a ona zajmuje się maluchami, gotuje, sprząta, pierze. Co miesiąc on przelewa na jej konto określoną sumę która jest tylko do jej dyspozycji i jeszcze jakąś
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@brmstufldigart Mam znajoma, która ma male dziecko i bylego meza, ktory nie chce płacić alimentów, i pracuje, dobrze sobie radzi. A druga ma dwójkę dzieci, kazde od innego faceta, siedzi od 10 lat na dupie i nic nie robi.
  • Odpowiedz
@Lissa są też kobiety, które razem z partnerem umawiają się, że one zostają w domu z jakąś tam ilością dzieci i zajmują się domem, a mężczyzna pracuje, żeby utrzymać całą rodzinę. On pracuje i przynosi pieniądze, a ona dba o dzieci, porządek, obiad, zakupy i robi całą resztę w domu (co moim zdaniem jest ciężką robotą).
I co w sytuacji, gdy przed ślubem się tak umówili, ona dotrzymuje swojej części umowy,
  • Odpowiedz