Wpis z mikrobloga

@butelkaznakretka: Nie wiadomo, kto napisał księgi biblijne, przynajmniej wiele z nich. Wiadomo natomiast, że najstarsza ewangelia napisana została... wiele, wiele lat po śmierci Jezusa (i nie przez rybaków). I co to zmienia? Kto nie chce uznać faktów historycznych, to nie uzna, ignorancja nie boli ani zabroniona nie jest.
Ps: Z każdą poczytną książką naukową dyskutowano. Tak działa myślenie krytyczne, że wręcz poszukuje się kontrprzykladów dla publikowanych tez. Na tym polega rozwój.
@biliard:


Wiadomo natomiast, że najstarsza ewangelia napisana została... wiele, wiele lat po śmierci Jezusa


Jest to swoją drogą ciekawy temat. Grecy nie ufali źródłom pisanym tak bardzo jak "żywemu słowu", czyli świadectwu osób. Takie osoby można przecież było przesłuchać i na tej podstawie stwierdzić czy mówi prawdę, czego z pismem zrobić się nie da. Dopiero gdy naoczni świadkowie byli bliscy śmierci, ich zeznania zostawały spisywane. Widać to nie tylko w przypadku