Wpis z mikrobloga

Wrocławska policja znalazła samochód Magdy Żuk?

Samochód Magdaleny Żuk, która przed kilkoma miesiącami w tajemniczych okolicznościach zmarła podczas wyjazdu do Egiptu - został dziś rano znaleziono we Wrocławiu – wynika z nieoficjalnych informacji portalu GazetaWroclawska.pl. Auto znaleziono, bo ktoś się do niego włamał. Oficjalnie policja potwierdza, że złapała sprawców włamania do peugeota, który stał bez tablic rejestracyjnych na wrocławskich Krzykach.

#magdazuk #magdalenazuk #csiwykop
  • 113
  • Odpowiedz
@Strega: nie masz do zaoferowania nic poza falszywa grzecznoscia przesiaknieta kpinami, nie masz argumentow za tym, ze watek handlu byl wyssany z palca, a jak ktos ci to udowodnil, to uciekasz.
  • Odpowiedz
@Strega: a mi przykro jak widze setki #!$%@? trolli wypisujacych takie brednie jak ty, co jest wiekszym grzechem, brak dobrych manier czy rozsiewanie klamstw na istotne dla wszystkich sprawy? sama sobie odpowiedz, bez odbiory
  • Odpowiedz
@Strega: @Strega: @czepit: Ale mi się już nie chce rozważać." No i o to chodzi, o zmęczenie społeczeństwa. Żeby już się nie chciało rozważać.
"na początku też trochę w ten sposób myślałam jak piszesz." Ale już nie myślisz, zadziwiająca metamorfoza - chorągiewki na wietrze.
"Za dużo nieprawdziwych informacji podoklejało się w ciągu miesięcy do sprawy."

Owszem, tych nieoficjalnych i oficjalnych. ;-)
Po to mamy funkcje mózgu, żeby wybrać to,
  • Odpowiedz
@Brunhilda2:

No i o to chodzi, o zmęczenie społeczeństwa. Żeby już się nie chciało rozważać.

Pewnie nie odpowiesz, bo nie mam zwyczaju rzucać nieparlamentarnymi słowami, żeby wymusić reakcję. No trudno. A tak btw, ten Horacy miał dużo racji, zna się gość na rzeczy. Żeby tylko nie rzucał brzydkimi słowami.


Może. Ja mam swoje życie i problemy do rozważania także Bru i nie mam siły ani chęci już zbytnio się w internecie
  • Odpowiedz
@Strega: Oczywiście uszanuję Twoją postawę jako osoby prywatnej. Zwróciłam się do Ciebie, bo zadziwiła mnie całkowita zmiana Twojego podejścia do tej sprawy. Nie mam jednak zamiaru wymuszać na Tobie niczego. Żadne pranie mózgu nie miałoby sensu, bo wartościowe są tylko wnioski, do których dochodzi się samemu, a nie te narzucane przez innych. Wiem coś o tym.
Wolę niezależne stanowisko, które wybiera się samemu.

Z tego punktu widzenia wszystko jest zrozumiałe.
Naromiast
  • Odpowiedz
@Brunhilda2: dziękuję.

Zwróciłam się do Ciebie, bo zadziwiła mnie całkowita zmiana Twojego podejścia do tej sprawy.


Tak, rozumiem i śpieszę zapewnić, że nikt mi za to nie zapłacił ani nie zastraszył...
Chodzi o to, że ciągi informacyjne na których budowałam swoją opinię, po wielu miesiącach wyglądają dla mnie już inaczej. Niektóre się łączą logicznie, inne straciły całkowicie na wiarygodności.

Jeśli ktoś inny wyciąga swoje wnioski i jest pewien tego, że tam
  • Odpowiedz
@Strega: Gdy ta sprawa pojawiła się w mediach i po obejrzeniu nagrania instynktownie czy intuicyjnie wybrałam wersję, zanim z kimkolwiek o tym zaczęłam rozmawiać. Czułam ulgę po deklaracjach naszego wymiaru sprawiedliwości, bo wtedy miałam jeszcze zaufanie do systemu. Naiwnie wierzyłam, że skoro takie autorytety z PL i EG wzięły sprawę pod swoją "opiekę", będzie ona w mig rozwiązana. W ogóle nie przyszło mi do głowy, że zamieni się ona w farsę
  • Odpowiedz
@Strega: Znalazłam coś ciekawego w niszowej gazecie:

CO? Leżała na plecach? To trzeba znów zanalizować. Nie pasuje do nura z okna, tak jak nam to dotychczas przekazywano - do przodu.

"Ciężko ranna Polka w wykrzywionej pozycji, na plecach, leżała na betonowym chodniku."

Bardzo spontaniczna wypowiedź doktora:

"– Czy gdyby wsiadła do samolotu, to mogłaby dalej żyć? – zastanawia się dr Shawky. – Nie jestem psychiatrą. Nie mam narzędzi, żeby to
  • Odpowiedz