[1ncogn1t0r]

Wrocławska policja znalazła samochód Magdy Żuk?

Samochód Magdaleny Żuk, która przed kilkoma miesiącami w tajemniczych okolicznościach zmarła podczas wyjazdu do Egiptu - został dziś rano znaleziono we Wrocławiu – wynika z nieoficjalnych informacji portalu GazetaWroclawska.pl. Auto znaleziono, bo ktoś się do niego włamał. Oficjalnie policja potwierdza, że złapała sprawców włamania do peugeota, który stał bez tablic rejestracyjnych na wrocławskich Krzykach.

#magdazuk #magdalenazuk #csiwykop

[Brunhilda2]

@33t: @czepit: "Nie widzę, niekonsekwencji prokuratury. Nie mamy bladego pojęcia na jakim dokładnie oni materiale pracują, a wiedzę mają dużo większa niż internet, począwszy od monitoringu z Katowic, kończąc na wynikach badań i dokumentacji."

Czyżby? Monitoring z Katowic to na pewno mają...
A czego nie mają, napisałam poniżej. Tylko to znaczyloby więcej niż 50% sukcesu, a może i 100%...

[Brunhilda2]

@33t: Może się okazać, że się nie mylisz w sensie treści przyszłego orzeczenia, bo to właśnie w tym kierunku zmierza ;-)

[Brunhilda2]

@33t: Ja też wątpię, czy będzie pełny dostęp do akt, bo część to będą informacje "wrażliwe", a druga część... też wrażliwa ;-) Ale mam nadzieję, że chociaż wersja Kotów wypłynie (czy ktoś ją w ogóle wykorzystał?)

[Brunhilda2]

@czepit: Myślę i czuję dokładnie tak jak piszesz, więc nie będę powtarzać tego samego.
Choroba i "upadek" (z ostrożnosci piszą "upadek") jest "elastycznym" i względnym tematem, tu najłatwiej coś zaimprowizować z braku kluczowych dowodów. Wybiegam w przyszłość, ale tak czy inaczej nie wątpię, że będzie zażalenie/apelacja. Może jednak nawet bez dostępu do wszystkich akt coś "wypłynie".

[Strega]

@Brunhilda2:

Mam nadzieję, że nie zrobiłaś tak jak ex-detektyw? Nie aż tak skrajnie? Tylko nabrałaś dystansuje i nie sugerujesz się tym, co przyniósł chaos informacyjny? Ja też nabrałam dystansu i wyszło z tego, że jednak tam coś się odj... ?;-)

Trochę zeszła mi pomroczność jasna. Zdecydowanie po zbyt długim czasie... Ale lepiej późno niż wcale :P
Przyczyniła się do tego też analiza "działań" Kotów... Wątpię, żebyśmy poznali ich "raport" po zakończeniu

[czepit]

@Strega: @Brunhilda2: Moim zdaniem ujawnienie raportu Kotów i Gadowskiego będzie zależało od nastrojów w rodzinie po zakończeniu sprawy i umorzeniu. Jeżeli rodzina będzie chciała za wszelką cenę za pomocą pełnomocnika zrekompensować sobie ewentualne straty finansowe i zacznie pozywać o pomówienia, to może być różnie. Wiadomo że nikt się nie będzie kopał z koniem. Ale biorę też pod uwagę że wraz z umorzeniem przyjdzie swoiste otrzeźwienie rodziny i być może nastąpi

[Brunhilda2]

@33t: "Hmm, no nie zaczeli od biegłych psychiatrów .... Wykluczyli przestępstwo...z jaką zaciekłością?..... dopiero po 9 miesiącach dokładnie sprawdzają wątek leków..."

Oj, jak napisałam powyżej, od początku zwróciłam uwagę ns to, że przy każdej okazji było coś ma temat choroby psychicznej, a dwóch ostatnich komunikatach (w październiku pisali, "osoba poinformowana", czyli tak chyłkiem było to podane). były tylko wyważone informacje na temat choroby, ale jeszcze były "inne wątki.) Natomiast na temat

[Brunhilda2]

@Strega: Koty zostały skutecznie uciszone przez rodzinę - na razie. Ja też bym o...a. Gadowski też się uśpił - na razie. W sprzyjających okolicznościach obudzą się wszyscy.
Wystarczy obejrzeć znów filmiki itd.żeby przypomnieć sobie, że to nie było takie proste - choroba-exit.

[Strega]

@Brunhilda2: Szanuję Twój optymizm w tym względzie. Jakie to miałyby być okoliczności sprzyjające do budzenia? Zamknięcie śledztwa?
Uważam, że skoro nic nie powiedział w tym temacie - to znaczy, że nic wartościowego do powiedzenia nie miał.

[Brunhilda2]

@czepit: @Strega Po orzeczeniu obecnej wersji czy umorzeniu na pewno się odwołają. Nie mam raczej wątpliwości, biorąc pod uwagę postawę rodziny. Wtedy może wysypie się to i owo.

[Brunhilda2]

@Strega: Oni wszyscy też muszą być trochę konformistami. Jak mówili, to w chórze, jak przestali, to też jednocześnie (jedynie płk. W. zagadał jeszcze w listopadzie, ale on jest najbardziej niezależny). Może nie mogli mowić. A Kotom wcale się nie dziwię. Rodzina "groziła" im wiele razy, mieli już dość.

[Brunhilda2]

@Strega: Obudzą się, tak myślę. Jak będzie to w celu udoskonalwnia swojego wizerunku i udowodnienia swoich racji. Chyba, że będzie taka sytuacja, że już nie będzie im zależało.

[Strega]

@Brunhilda2: > Rodzina "groziła" im wiele razy, mieli już dość.

Czy ja wiem. Koty się groźbami mieliby przejmować? Sami grożą, więc chyba mają opanowane takie zagrywki ;)
Fragment wypowiedzi z FB Piotra Surmackiego:

Następnego dnia w czwartek o godz. 20:55 dostałem od jednego z “braci W” SMS o następującej treści: “Jaka decyzja? Czekamy do końca dnia”. Odpisałem coś niecenzuralnego więc nie będę tutaj tego wstawiał. Po czym dostałem SMS z innego

[Brunhilda2]

@Strega: Rodzina podkreślała tyle razy, że nie chcą ich tzn L. w tej sprawie. Wersja L. im nie pasowała. Chociażby dla obrony własnego dobrego imienia musieli zrezygnować.
Jeżeli chodzi o Piotra S., to trudno się wypowiedzieć, bo znamy tylko jego relację. I L. mogą z kolei epitety pod ich adresem za nieodpowiednie. I tak kółko się zamyka...

[Brunhilda2]

@Strega: Żadnymi "bandziorami" nie są, tylko miłymi i kulturalnymi osobami.

[33t]

@Strega @Brunhilda2

Międzynarodowa pomoc prawna....
Tym razem brytyjska... 7 miesięcy oczekiwania, więc 9 miesięcy od Egiptu to "pikuś", przecież toksykologii nie mogli przyspieszyć;) Coś ta JG (a w przypadku M. to i PK) olewana strasznie jest;) A podobno i tak już coś wysłali...więc chyba nie jest tak najgorzej;)
Komunikat 10/2018 dotyczy zupełnie innej sprawy, no ale widocznie to "standard" z tą międzynarodową pmocą;) http://jgora.po.gov.pl/biuletyny.php?rok=2018

[33t]

@Brunhilda2

Co ci biegli psychiatrzy i psycholodzy, którzy mają analizować zachowanie Magdy, analizują je w kontekście nagrania, który stał się tabu?

Sorry, szkoda to nawet komentować... tymbardziej z tym podanym linkiem...

Czy ktoś z "naszej strony" był zorientowany, jak wygląda w praktyce współpraca z Egiptem w sprawach karnych, biorąc pod uwagę przypadki polskie/zagraniczne? Czy były to osoby doświaczone w kontaktach ze stronami zagranicznymi?

Tutaj też ambasada dała dupy? ;P a "nasi"

[33t]

@Strega @Brunhilda2

Przypomnę:

Szanowni Państwo,

Ponieważ w ramach sprawy dotyczącej śmierci Magdaleny Żuk wskazaliśmy osoby i spółki powiązane bezpośrednio lub pośrednio z uczestnictwem w zorganizowanej grupie zajmującej się seks-biznesem na skalę międzynarodową oraz sterowanej z Wrocławia, Poznania i innych miast, zachęcamy do zapoznania się z poniższym artykułem:

https://www .tuwroclaw.com/wiadomosci,zlikwidowano-seks-korporacje-dzialajaca-na-terenie-wroclawia-wideo,wia5-3283-37658.html

Biuro Lampart Group S.A.

Tutaj jest więcej informacji:
https://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/kochasz-pieniadze-nie-narzekaj-sekskorporacja-rosla-nikt-nie-narzekal,134,2413
Przyznaję, myliłam się, ochroniarz nie miał zezwolenia na broń sztuk jeden....:P

@dioxyna wołam, bo

[Strega]

@Brunhilda2:

Żadnymi "bandziorami" nie są, tylko miłymi i kulturalnymi osobami

Zakładam, że piszesz z doświadczenia? Czy na podstawie treści ich komunikatów/wywiadów? Liczy się czy działają w intencji rozwiązań a nie reklamy. Czy naginają fakty pod swoje cele, czy pracują na czyjeś zlecenie i czy potwierdzi się cokolwiek z ich rewelacji.

Jeżeli chodzi o Piotra S., to trudno się wypowiedzieć, bo znamy tylko jego relację.

Ale komunikat u Kotów wisi na FP

[Brunhilda2]

@33t: Według informacji z artykułów prokuratura nie mogła wykonywać żadnych czynności, a więc mogła tylko przypatrywać się, czy to jest wykonywane "prawidłowo". Inne punkty? Też znajdą się kontrargumenty. Ale to już później.