Wpis z mikrobloga

Wiecie jak to jest podkochiwać się w dziewczynie swoich marzeń, potem ona cię podrywa, jesteście razem i na koniec wszystko #!$%@?ć przez swoje stulejarstwo?

#!$%@?
  • 23
  • Odpowiedz
@smoczewski: za dużo się mirko naczytałem, dała poniekąd powód bo zaczęła się inaczej zachowywać. W sumie mogłem przeczekać bo to może bywały jakieś PMS czy coś ale ja nie... musiałem #!$%@?ć inbę
  • Odpowiedz
  • 0
@Advance myślałem ze świeży temat. Hmm jak nie #!$%@? sz jakiejś zajebiste akcji ale tak ze by nie uważała Cię za #!$%@? to wszystko jest możliwe. Wysterczy czasem się postarać i ruszyć głową.

Może ja jakoś za skoczysz ? Np #!$%@? się z orkiestra na wykład i zacznij śpiewać (przyklad) czaisz o co mi chodzi ? No coś fajnego :)
  • Odpowiedz
@Advance: w takim razie musisz wziąć dupę w troki nie wierzę że nie podobają ci się inne a ta miłość też może być urojona bo to w końcu pierwsza baba ja też o swojej nie zapomniałem a minęło 12 lat
  • Odpowiedz
@Smutas: poszliśmy w swoje drogi, ona zmieniła studia i poszła na drugi koniec polski, to już dawno skończone tylko tęsknię od czasu do czasu.
@smoczewski: Wiem że nigdy o niej nie zapomnę ale postawiła poprzeczkę cholernie wysoko. Spotykałem się z innymi dziewczynami do tej pory, jednak żadna nie dorównuje jej i chyba przez to ciągle jeszcze bardziej ją idealizuje i tęsknię.
  • Odpowiedz
@Advance jezu, dokładnie tak samo mam tylko u mnie minął rok, też odjebywałem inby z zazdrością, teraz jak patrzę w tył to aż żal mi dupe ściska za to co robiłem, a po rozstaniu dalej mnie trzyma i głupie rzeczy robię ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Advance nie stwarzaj sobie problemów. Inne miasto to nie inna planeta. Raczej szukaj rozwiązań :)

Czasem spotykasz na swojej drodze kogoś takiego. Ale jest to dosyć rzadkie zjawisko. Jak spotkasz to nie wypuszczaj. Jak wypuścisz to albo się pogodzić z tym albo spróbować od nowa złapać xd
  • Odpowiedz
@Smutas: już 2 lata temu próbowałem na nowo po pół roku przerwy, ale się #!$%@?łem i psiapsióła mnie podpuściła kłamstem i odwaliłem inbę i zaprzepaściłem swoją szansę.
  • Odpowiedz