Wpis z mikrobloga

@skretu: ależ to nie chodzi o starego Kękę. Znam tylko kilka jego utworów i niektóre do mnie przemawiają, inne nie. Po prostu ten utwór jest dla mnie słaby, tak w zupełnym oderwaniu od jego twórczości.
edit: choć jak powiedziałem również znajomemu, IMHO jest to wina bitu.
  • Odpowiedz
Stary Kękę przepadł, bit na to same kopyto, brak charakterystycznego głosu który teraz brzmi blado i bez charakteru. No, ale props, że się zmienił w życiu i wyszedł na prostą oraz realizuje się.
  • Odpowiedz
@eru_iluvatar: mi akurat dobrze siedzi ten kawałek. Pewnie dlatego, że lubię jak się artysta rozwija, a nie ciągle o tym samym (chociaż jeżeli o teksty to dalej o rodzinie nawija tylko w innej formie)
  • Odpowiedz
moim zdaniem zajebiste, znam i slucham starych kawalkow Kekiego, to jest inne bo on jest inny, przeciez jakby naggrywal w takim klimacie jak kiedys to bylby nieprawdziwy, a tak szacun wielki :D
  • Odpowiedz