Wpis z mikrobloga

@nalej_mi_zupy: ile minęło od skręcenia ? Idź na RTG zobacz czy nie ma złamania. Ale jak potrafisz stanąć na tej nodze i się utrzymać to nie powinno być nic poważnego. Warto też iść do fizjo. Rozmasuje poprzecznie więzadła, by goiły się tak jak powinny (boli cholernie aż łzy lecą). Nie będzie później problemów z ruchomością w stawie czy ponownymi skręceniami
@Fizjo_Mirek: Wczoraj wieczorem podczas grania w siatkówkę źle stanąłem (nie skakałem, więc siła skręcenia mała). Spokojnie funkcjonuję z tą nogą, nawet nie boli tak bardzo. Myślałem, że "rozchodzę", ale parę minut później zaczęło puchnąć. Nie chcę iść do normalnego ortopedy, bo ich metoda to wsadzanie wszystkiego w gips, a potem właśnie są problemy z ruchomością stawów, a ja chcę jak najszybciej wrócić do treningów.
@nalej_mi_zupy: teraz już nie będzie takich efektów jak świeżo po skręceniu. Ale lodem możesz jeszcze spokojnie okładać. Mimo wszystko ruszaj dużo noga w odciążeniu, to da ciekawy bodziec do gojenia się więzadeł i torebki stawowej wzdłuż włókien, a nie w poprzek.