Wpis z mikrobloga

Powiem wam, przegrywy jak wygląda normalne życie. Starasz się być ogarnięt jak możesz. Przyswajasz dużo informacji o świecie, ćwiczysz jeżeli to lubisz, dbasz o ciuchy, chodzisz do fryzjera, rozmawiasz ludźmi, wychodzisz na wydarzenia, zarabiasz szmal tyle ile potrafisz.

Ludzie generalnie są mili, starasz się ogarniać laski, koleżanki poznają Cie ze swoimi koleżankami. Nikt nie robi z siebie księżniczek. To jakaś mania prześladowcza którą posiadacie, że kobiety chcą was zniszczyć. Laski chcą być tak samo szczęsliwe jak wy i tak samo mieć fajnego faceta jak wy laske. Rozmowy sprawiają przyjemność. Czasem się kłócicie. Czasem ktoś kogoś zdradzi. Czasem się #!$%@? a czasem ktoś łamie Ci serce. Ale nie dorabiasz do tego ideologi. Tylko normalnie robisz swoje.

Jesteście gorsi od fanów płaskiej ziemi #tinder #tfwnogf
  • 232
@Kayleigh: co masz na mysli "zdrowe, socjalne zycie"? pamietaj, ze relacje miedzyludzkie to transakcje - ty cos dajesz, cos dostajesz. Atrakcyjni daje swoja aure i nadzieje na to, ze dzieki nim latwiej nawiaze sie kontakty z dupkami. Brzydsi musza nadrabiac spolegliwoscia, przydatnoscia zeby wkupic sie w grupe. Taki piekny obrazek nazywasz zdrowym? Dla mnie to obrzydliwe :)
@integrator123: ale nie wymienia się tylko urodą. Ktoś może o Ciebie dbać. Ktoś może opowiadać ciekawe historie. Mieć śmieszne żarty. Znać się na czym ty byś chciał się znać. Znać osoby które chciałabyś znać. Może fajnie jeździć autem a ty lubisz jeździć autem. Może ładnie grać na instrumencie a ty lubisz jak ktoś gra. Sprawiać ze czujesz się wyjątkowo. Czuc się pożądanym. Nie wiem. No są różne potrzeby które ludzie mogą
@miesozerna: ty mnie znasz. Weź im powiedz. Serio czy ja jestem jakiś wyjątkowy. Ja się sam dziwie dziewczynom ze ze mną chcą się zadawać. Myśle ze moim sekretem jest brak wstydu. Weź to ocen z perspektywy 3 osoby
morda to nie wszystko, wzrost i typ sylwetki takze bardzo wazne(ale z twarzy jest calkiem niezly jak na moje niedokladne heteroseksualne oko ;)


@integrator123:
Ze wzrostem niestety faktycznie ciężko cokolwiek zrobić, ale nad sylwetką zawsze można popracować. Rok na siłowni i będziesz wyglądał jak inny człowiek. Z twarzą też nigdy nie jest tak, że nie da się nic zrobić. Okej, możesz mieć nieciekawe rysy, ale zawsze można poprawić wygląd skóry, zębów,