Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witam!! Mam wielki problem z moim partnerem. Jestem w 5 miesiącu ciąży, jak narazie pracuje, a moja wypłata to marne 1300 zl. Problem jest taki, że mój chłopak nie chce iść do pracy. Za każdym razem jak zaczynam rozmowę na ten temat ten się denerwuje i próbuje się od tej rozmowy wymigać. Nie rozumiem jego podejście, tym bardziej, że trzeba zrobić remont w mieszkaniu, tylko za co?? za 1300 zł?? Przed świętami mówił, że teraz nie ma sensu szukać, bo święta, a już jest po i nadal nic. Siedzi i bimba sobie!!! Boję sie zaczynać rozmowy, bo będzie kłótnia, a ja tego nie chcę!! Psychicznie się wykańczam!!!

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: NowyJa
  • 21
OP: rozmawiam z nim, mOwi, że wie, że przegina, że mnie rani, ale dalej swoje robi. i tak gadam jak do ściany!!! a to on chciał tego dziecka, to on od samego początku był szczęśliwy!!! ja na początku nie chciałam, bałam się. ale dojrzałam i kocham swoje maleństwo. do maja nie znajdzie pracy, nie ogarnie się, wracam do rodziców. trudno, zazwyczaj jak ktoś chce dobrze, pomaga drugiej osobie, to po pewnym