Wpis z mikrobloga

Lemingi inwestują w Bitcoiny podczas gdy Nintendo pnie się w górę i szybko się nie zatrzyma. W 2015 nintendo warte było jedynie 13 miliardów, obecnie jest to już prawie 55 mld.

Kto pamięta ten szczekot przed 3 marca gdy switch miał się okazać porażką "bo na playstation 4 lepsza grafika"? xD

#nintendo #nintendoswitch #bitcoin
Pobierz
źródło: comment_QikEfG3XO6MzAvoIHXhq558GB1zFKuCB.jpg
  • 13
@pandapl: W takim razie ta cena jest sztucznie nabita, jest chwilowa. Podobnie było w 2016 jak wyszło PokemonGo, które też w złudny sposób podbiło wartość Nintendo. Nie jestem żadnym ekonomistą, nie znam się ale czytałem wtedy o tym w Forbsie czy na tym portalu bankowość.pl czy jakoś tam.
@Kortezjusz: giełda potrafi dziwnie reagować i tutaj przykładem może być właśnie Pokemon Go, jak się dowiedzieli, że to nie jest tytuł Nintendo a jedynie użyczają Niantic licencję to nastąpiła korekta. Na pewno Nintendo ma teraz tendencje zwyżkową ze względu na świetnie przyjętego switcha i całkiem fajny lineup gier na 2017, który mają zamiar utrzymać i w tym roku (i całkiem dobrze strzelają w każdy możliwy target). Obecnie może tak jak @
Czarno widzę to całe Lab. To będzie jak kinekt w Xboxie. Szczerze powiem, bardzo chciałbym aby Switch się ciągle dobrze sprzedawał, chociaż nie. Chciałbym aby Switch wszędzie nie tylko w USAch i Japonii dobrze się sprzedawał. Żeby wielcy deweloperzy się tą platformą też interesowali, sam jestem gotów kupować gry - pomimo gorszej grafiki i braku polonizacji (szkoda że nas ciągle olewają) - na tą platformę.