Aktywne Wpisy
![Rustyyyy](https://wykop.pl/cdn/c0834752/76eb6565575b3230c76e6469ad884f87446e0d61d5d3518453deea1478107bc5,q60.png)
Rustyyyy +251
Dave2291 +16
Jest ciężko, po pół rocznej prawie abstynencji zapiłem i to w najgorszy sposób i w najgorszym momencie. 3 dni pełnego odcięcia podczas gdy moja różowa w szpitalu i rodzi bliźniaki. Obecnie w szpitalu leżę wbrew własnej woli po myślach s i halucynacjach których nie pamietam. Do domu powrotu nie mam, #!$%@? totalnie jestem, a lekarzom nie mogę nawet dać znać do końca bo mnie stad w życiu nie wypuszcza. Nie poddam się,
Kupiłem bilet na PKP IC. Lata pociągiem nie jechałem, myślę, będzie fajnie. Pech chciał, że najbardziej pasuje mi bezpośredni pociąg z Rzeszowa do Gdyni. Z Rzeszowa do Gdyni.
Z RZESZOWA DO GDYNI !!!
Odjazd 5 rano. Wagonów z 7 (około, nie liczyłem; siedzę w numerze wagonu 16 ale to pewnie nic nie znaczy). Ludzi z 40.
#!$%@? pusty pociąg przez całą Polskę.
Ale ja nie o tym. No więc żyjemy w 21 wieku i wczoraj na kiblu kupiłem sobie bilety na pociąg, normalka. Wpisało się inne imię, olałem to, pełna stawka zapłacona, żadnych zniżek. A w pociągu kierownik (nie tylko pani kontroler, kierownik pociągu!) mówi że bilet jest nieważny i mam kupić drugi xd Ze on mi załatwi, że przez PayU oddadzą mi pełna kwotę, a ja teraz tylko im im zabekcyluje za kolejny bilet xD Chciałem robić afere, ale i tak by to nic nie dało. Wyśmiałem ich i po półtorej godzinie pani kontrolerka ( w trakcie pisania tego) bez słowa oddała mi wydrukowany ebilet.
Jak się z nich śmiałem to podpytywałem: czy wy to mówicie serio? Specjalnie robicie mi na złość, czy traktujecie to jako obowiązek w pracy? Widzicie absurd tej sytuacji? Zdajecie sobie sprawę, że zapłaciłem wam 100% biletu, żebyście mieli pracę w pociągu widmo, a wy o 5 rano przez półtora godziny teujecie mi dupę?
Jedyna odpowiedź to: nie zgadza się dowód z biletem! - tacy cudzie mają odpowiedzialne zajęcia, ehhhh.....
##!$%@? #zalesie #pkp #rzeszow (nie spytałem, ale ich głupota musi z tamtad pochodzić)
Ps. Pożyczcie długopis. Prawie nim na kartce imię i im zaniosę, ciekawe co powiedzą xD
źródło: comment_FAmWZebgqbvYQfQXPjyP3unRfyH40WIF.gif
Pobierz@nielubiejerzy: Ja Cię szkaluję?
Nie wszyscy, ale bardzo dużo osób tak mówiło ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Trismagist: Przecież na biletach od lat jest kod QR.
Chyba ty ostatnio jechałeś
Ps. Zagadałem jeszcze z jedną babka i już wiem więcej.
Sytuacja z zagadki: nielubiejerzy kupuje przez internet cztery bilety. Przy zakupie system prosi go o podanie jednego nazwiska. nielubiejerzy zabiera trójkę znajomych, ale w ostatniej chwili łamie nogę i zostaje z domu. Jedzie więc trójka znajomych, każdy z biletem, na każdym bilecie jest wpisany nielubiejerzy. Żadna osoba z trójki znajomych tak się nie nazywa. Co teraz?
PKP
Myśle, że tu chyba nie ma co Ci tlumaczyć, brakuje troche oleju w głowie i tyle.
Na prawde, kiedys myslalem ze tacy ludzie to chodzące baity i po prostu wszystkich na około prowokują dla żartów - ale im dłużej żyję tym coraz bardziej się przekonuje jak bardzo bylem w błędzie
Czy nie mogę mieć własnego zdania?
Ja Podkarpacie bardzo lubię, zwłaszcza góry. Sanok też ma swój klimat.
Nie tracę prywatnego czasu tylko firmowy :-) A mam go dzisiaj pod dostatkiem to odpowiadam Wam wszystkim, drodzy mieszkańcy Podkarpacia.
Widzę, że trochę krytyki strasznie Was boli. Z mojego miasta cały czas się śmieją i jakoś nie mam o to problemu (pochodzę z Krakowa, miasta noży i meczet,
@nielubiejerzy: Że co? Jeśli mówisz o tej książce to powstała w latach 50.
Z biletem imiennym chodzi głównie o jakiekolwiek roszczenia wobec przewoźnika, np. reklamacje, odszkodowania itd. Jeżeli nie byłoby imienia i nazwiska każdy posiadacz biletu elektronicznego lub jego wydruku mógłby dochodzić roszczeń. I jak przewodnik miałby ocenić kto rzeczywiście był pasażerem? Inaczej jest w przypadku biletów kupowanych w kasie, te są na okaziciela,
@unicycle-qxy: bo nie jechałeś na TEJ trasie - ile to jest, 17 godzin?