Wpis z mikrobloga

W 1998 roku brytyjski lekarz, Andrew Wakefield wraz z 12 współautorami opublikował artykuł w prestiżowym czasopiśmie medycznym „The Lancet”, wskazujący na związek między szczepionką MMR (przeciw odrze, śwince i różyczce), a autyzmem i chorobami jelit. Wywołało to tak duży niepokój w społeczeństwie, że wielu rodziców przestało szczepić swoje dzieci przeciw tym chorobom w obawie o pojawienie się autyzmu po szczepieniu. Po publikacji tego kontrowersyjnego artykułu, zaczęto przeprowadzać liczne badania i szczegółowo analizować to powiązanie. Ostatecznie nie potwierdzono związku między szczepieniami a autyzmem. Udowodniono również, że Wakefield sfałszował wyniki badania, przeprowadzonego zresztą na zaledwie 12 dzieciach. Na światło dzienne wyszedł też konflikt interesów i nieetyczne zachowanie Wakefielda. W międzyczasie większość współautorów artykułu się wycofała. W wyniku procesu wytoczonego brytyjskiemu lekarzowi, stracił on prawo wykonywania zawodu.


Szczepienia to ostatnio bardzo burzliwy temat w związku z intensywnymi działaniami ruchów antyszczepionkowych.

Dowiedz się:

+ Czy szczepionki są w 100% bezpieczne?
+ Czym są odczyny poszczepienne i jak często występują?
+ Czy szczepienia obciążają organizmy małych dzieci?
+ Czy rzeczywiście firmy farmaceutyczne zarabiają krocie na szczepionkach?

Całość artykułu dostępna tutaj: Czy szczepionki są bezpieczne?

#wiarygodnieozdrowiu #szczepienia #ruchantyszczepionkowy #choroby #medycyna #farmacja #zdrowie
wiarygodnieozdrowiu - > W 1998 roku brytyjski lekarz, Andrew Wakefield wraz z 12 wspó...

źródło: comment_NpALZFc0ziSvZ4fLJLPtLpuD1L2Byq5t.jpg

Pobierz
  • 8
@wiarygodnieozdrowiu: www.wiarygodnieozdrowiu.com
Wrzucaj linki i rób znaleziska za każdym nowym tematem. Nawet gdyby nie zostały wykopane. Zawsze to jakieś pozycjonowanie, niż żadne. W kilka osób pewnie nie przebijesz się przez szurowiznę w google ale albo małymi kroczkami albo siedzieć z założonym rękami i przewracać oczami, że sąsiadka ciotki, córka organisty zaczęły sponsorować Jurka czy innego Heńka. W każdym razie, ja jak nie przegapię to podbiję.
@nontepeto: @SVCXZ: Od dawna
@wiarygodnieozdrowiu:

Propaganda dla bezmózgów. A najlepszy akapit "Czy szczepionki są rzeczywiście tak opłacalne dla firm farmaceutycznych?"

1) Pokażmy, że to raptem jakieś marne 2-3%
2) Rzućmy jedną szczepionką.
3) Dodajmy mglistą wrzutkę o kosztach.
4) Dodajmy mgliste porównanie, aby jeszcze trochę zdyskredytować te "nie zyski".

I debile się nabiorą. Nie mówiąc już o podawaniu danych, które "za chwilę" będą mieć dekadę.

To, że jest to 2-3% nie oznacza, że nie są
@DanteTooMayCry: Po pierwsze, nie szukaj wszędzie kłamstw i oszustw. W artykule zostało zaznaczone, że dane WHO na których się opierałam są z 2010 roku, a udziały ze sprzedaży szczepionek systematycznie i prężnie wzrastają. I nigdzie nie napisałam, że są/będą małe. Nie podawałam kwoty z przyszłości, bo ciężko wskazać jak rynek leków będzie wtedy wyglądał w całości i jaką jego część będzie stanowiło to 100 miliardów o których wspominasz. Zwłaszcza, że sprzedaż
@wiarygodnieozdrowiu: Się tak nie produkuj. Ten artykuł to czysty przykład tego jak się robi propagandę. Odpowiednio się pokazuje dane, aby wywoływały porządany efekt ale i żeby nie można by powiedzieć, że jest kłamstwem. Wyrzuca się na wierzch to co potrzebne i pomija to co kuje. Ale Ty to dobrze wiesz.

Nie wiedziałem tylko, że wykopowicz jest autorem tego sponsorowanego pożal się artykułu.