[RobertBalboa]

Jak myślicie, kiedy nastąpi ten dzień, że zawodnik mma będzie zarabiać tyle co bokser, a może i nawet więcej? Jak wiemy dyscyplina mieszanych sztuk walki cieszy się coraz większa popularnością i coraz więcej idzie na niej zarobić. Już można usłyszeć w mediach o bokserach, którzy mają chęć przejść do mma. Czy ten sport ma szanse się rozwinąć i podbić cały świat czy nie zajdzie tak daleko jak boks? #boks #mma #ufc #ksw

[wojniz]

@RobertBalboa: ufc wkrótce. ksw nigdy.

[yasshi]

@RobertBalboa: Na moje oko to kwestia max 20 lat. Zarówno chodzi mi o kwestie mega wypłat i podboju całego świata. MMA przemawia do znacznie szerszej rzeszy ludzi, oferuje więcej emocji i nie jest przeżarte jakimiś niezrozumiałymi podziałami promotorskimi itd. Łatwiej o organizacje lepiej wyglądających i ogółem ciekawszych gal, co przeniesie się na światową ekspansje i wzrost środków finansowych związanych z tą dyscypliną. Dodajmy jeszcze, że MMA jest najpopularniejsze wśród tej młodszej

[ValarStulejaris]

@RobertBalboa: to już się dzieje. Weź pod uwagę, że naprawdę solidne $ zarabia tak naprawdę tylko ścisła czołówka bokserska, a ciągle jest mnóstwo zawodników, którzy wchodzą na ring za grosze.

Stawki za walkę w profesjonalnym MMA w ciągu ostatnich dwóch lat drastycznie wzrosły i będą ciągle rosnąć razem z rosnącą popularnością sportu i nowymi kontraktami sponsorskimi. Spójrz na czołówkę zawodników z UFC - każdy z nich jest nieźle ustawiony finansowo, nawet

[yasshi]

@ValarStulejaris: napisałem max 20 - ale nie wykluczam, że może to nastąpić szybciej. Te dwie dekady wydają mi się po prostu najrealniejszym scenariuszem wydarzeń. Zobacz, że jedyną, globalną marką w MMA jest na razie UFC. To trochę za mało, by narzucić rynkowi wzrost wypłat. Musi pojawić się przynajmniej jeden konkurent zagrażający ich pozycji. Zakładam, że pewnie będzie on podparty azjatyckim hajsem, ale mniejsza o to. Będzie potrzeba czasu, by wyrobił on

[yasshi]

@lookinggood: A dla kogo będą podtrzymywali tą tradycje, jak wszyscy przerzucą się na MMA? Bo nie oszukujmy się - jest przystępniejsze i ciekawsze.

[ValarStulejaris]

@yasshi: w kontekście federacji jako globalnych marek, jestem podobnego zdania co Joe Rogan, im większa konkurencja zrobi się w tej niszy, tym dynamiczniej będzie rósł poziom sportowy, organizacyjny i finansowy. Dlatego kibicuję jeszcze Bellatorowi, bo mocno się zabrali za podnoszenie poprzeczki (Coker robi kawał dobrej roboty, coraz więcej znanych nazwisk, w tym gwiazd z UFC na bardzo dobrych warunkach finansowych i widać po ich wynikach, że to daje wymierne efekty) i

[daltonista]

@RobertBalboa: Akurat ci bokserzy chcacy iść do MMA to z reguły błazny pokroju Ajtuja, albo bokserzy post-prime, którzy idą tam po łatwy pieniądz. Tacy, którzy mogą coś osiągnąć zostają i walczą na ringu bo kasa jak najbardziej może być dobra.

[yasshi]

@daltonista: Jack Toney poszedł po tak łatwy pieniądz, że aż nie wrócił :P

@ValarStulejaris: Jak to się mawia - wielkie umysły myślą podobnie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jest tylko jedno, a nawet kilka "ale" - jak ostatnio w wywiadzie przyznał Jimmy Smith, ludzie oczekują iż Bellator wejdzie na wyższy level bo wspiera ich Viacom. A tu takiego - są oni wypełniaczem ramówki jak Bar Rescue, czy

[iufo]

@yasshi: James Toney

[yasshi]

@iufo: Faktycznie, moja pomyłka. Dzięki za poprawkę.

[iufo]

@yasshi: Toney dobry wariat, zwłaszcza w wywiadach : )