Wpis z mikrobloga

@Acrivec: moj pierwszy telefon byl zakupiony w salonie Idea, najpierw na abonament, potem mogłem przemianować to na POP czyli zwykłe doladowania. Doładowywałem regularnie co dwa miesiące za 50 złotych, zazwyczaj środki zostawały na koncie i po jakimś czasie doładowywałem rzadziej. Byłem ich klientem przez prawie 13 lat, z jednym numerem (dwa razy go prawie straciłem, raz mi skradziono telefon ale odzyskałem, raz zgubiłem #!$%@? ale ktoś uczciwy znalazł, oddał i dostał