Aktywne Wpisy
sogen +72
#szczecin ktoś mi właśnie dał newsa, że 10 dzieci została zabita przez auto na Rodła
Masakra, ktoś coś wie?
Masakra, ktoś coś wie?
wcfilmowe +644
Główna to #!$%@? stan umysłu.
#!$%@? akcja w Szczecinie chłop wjeżdża w kilkunastu ludzi na przejściu w tym dzieci, stan krytyczny poszkodowanych.
Co robią wykopki z głównej?
UKRAINIEC!!!! BANDERY!!!! WINCYJ SOCJALU DLA UPAIŃCÓW!!!!!! UUUU!!!! AAAAA!!!! UGA BUGA!!!
Tymczasem napastnikiem był naćpany polski polak husarz wyklęty.
A już siedziały larwy z głównej z #!$%@? w ręku, że może tym razem się uda i będzie to Ukrainiec.
Ta sama historia była przy zabójstwie na
#!$%@? akcja w Szczecinie chłop wjeżdża w kilkunastu ludzi na przejściu w tym dzieci, stan krytyczny poszkodowanych.
Co robią wykopki z głównej?
UKRAINIEC!!!! BANDERY!!!! WINCYJ SOCJALU DLA UPAIŃCÓW!!!!!! UUUU!!!! AAAAA!!!! UGA BUGA!!!
Tymczasem napastnikiem był naćpany polski polak husarz wyklęty.
A już siedziały larwy z głównej z #!$%@? w ręku, że może tym razem się uda i będzie to Ukrainiec.
Ta sama historia była przy zabójstwie na
Jak się do tego przyzwyczaić? Czy taka nerwica przechodzi? Może kiedyś uda nam się gdzieś wynieść (marzę o odludziu), ale na razie nie ma szans, nie stać nas na budowę ani kupno domu.
#weekend #sobotarano #dziendobry #pomocy #nerwica #gorzkiezale #pytanie
Kwestia habituacji - napisz za rok.
Do tego, jeśli dom stoi na zadupiu, jak wspomniałeś, to jesteś też kompletnie uzależniony od samochodu. I ciężko o jakiś komfortowy wypad na imprezę ze znajomymi, już nie
Raczej się przyzwyczaisz po jakimś czasie ale pewnie staniesz się wtedy trochę innym człowiekiem.
To jest kiepskie uczucie czuć się obco i niechęć do własnego domu. Pechowo słyszeć, że tak się sprawy potoczyły.
Na ile możecie, szukajcie alternatywy ponieważ ten stres i nerwica będzie na dłuższą metę miała negatywny wpływ i na Twoje zdrowie i na wasz związek i na życie zawodowe i praktycznie wszystkie aspekty życia.
@elemenTH:
a powiem Ci, że się nie zgodzę i uważam, że to jednak czynnik ludzki jest ważniejszy. Mieszkałam w różnych mieszkaniach, od starych bloków z lat 70 po nowiutkie ledwo oddane i bywało różnie. Najlepiej wspominam właśnie niewysoki blok z 2006 roku, gdzie ściany były wręcz z papieru ale sąsiedzi byli tak cichutcy jakby ich nie było. Czasami tylko jakieś kichnięcie się usłyszało czy chwilową kłótnię
@L3gion: co wy #!$%@? macie z tym podkładaniem do pieca, ja #!$%@?, powiem Ci jak się żyje w 2k18 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
masz piec z podajniekiem gdzie zarzucasz go raz na 2 tygodnie i wyrzucasz popiół raz na tydzień co zajmuje ci całe 30 minut