[perfect1995]

Stwierdziłem,że ten cały nofap nie działa bo nawet jakbyśmy wytrzymali rok i potem upadli to mielibyśmy gorszego doła niż w obecnej sytuacji.Tyle walki aż rok i nagle boom zrobiliśmy to.Panowie zwalcie sobie to wam przejdzie.Tak naprawde trzeba ogarnąć swoje myślenie i zaakceptować się jako człowieka a nie wszystko zganiać na P---o i fapanie.Wiem,że na odwyku mamy moce ale to tylko placebo i po jakimś czasie mózg wraca do swojego dawnego życia.
#nofap #nofapchellange

[Arthaniel]

@perfect1995 K---a - w końcu jakiś głos rozsądku. Ktoś w końcu zauważył, że walenie konia nie jest źródłem zła na świecie a zaprzestanie tego procederu nie wyniesie nikogo na wyżyny życia społecznego.

Słabo mi się robi jak czytam wypociny heroicznych nofaperów.

[a.....l]

@perfect1995: @Arthaniel: ale to k---a głupie myślenie jest.

dlaczego sądzisz, że placebo i skąd wiesz, że byłby gorszy dół?

[Arthaniel]

@abelel mhm.

[perfect1995]

@Arthaniel: Dzięki za poparcie.Po 50 próbach zrozumiałem ,że to nie ma sensu i tylko pogarsza sprawe bo jak wytrzymam miesiąc czy rok to i tak potem zwale bo przed tym nie ma ucieczki.Pomyśleć jakbym po roku abstynencji sobie zwalił to bym się czuł jeszcze gorszym przegrywem niz teraz.

[a.....l]

@Arthaniel: nie chodzi o samo walenie konia, nofap polega na poprzestaniu oglądania p---o. Sam nofap to c---a da, ale od czegoś trzeba zacząć, nie?

@perfect1995:
ale Ty wiesz, że walić możesz. Tylko chodzi o to, byś leciał bez p---o?

[Arthaniel]

@abelel a co jest złego w oglądaniu p---o ?

[a.....l]

@Arthaniel: w skrócie - od zbyt dużej ilości w mózgu się p------i.

p---o plus fap - dopamina zalewa Cię w takich ilościach, że tylko narko mogą to przewyższyć. P------i się układ nagrody tak jak w uzależnieniach z jakiś substancji.

Po częstym używaniu - zejście takie jak po

[perfect1995]

@abelel: Tak sam nofap c---a da bo trzeba zacząć od zmiany sposobu myślenia i najważniejsze pokochać siebie wtedy mija chęć oglądania p---o.

[Arthaniel]

@abelel nie zgadzam się.

Nie powiem, że nie waliłem nigdy konia do pornosów ale jakoś fala dopaminy mnie nie zalewała... Zejście ?!

A co do gustów... To nie bez powodu p---o jest dla ludzi powyżej 18 lat. Jak nie widziałeś nigdy kobiety nago i nie jesteś świadom tego, że nie każda wygląda jak aktorka p---o to później może być problem.

Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem, jest znaleźć sobie dziewczynę a

[perfect1995]

@abelel: Przez rok walczysz z samym sobą i wytrzymujesz a potem to robisz... ja bym się chyba załamał.Czytałem troche o tym i najlepszym rozwiązaniem jest sama masturbacja bez filmów i obrazków.Masturbacja sama w sobie jest dobra tylko trzeba nauczyć się zdrowej masturbacji a nie winić się ciągle.Ja mam taki problem,że nie ciągnie mnie do samego fapania tylko do oglądania nowych Pornolców i fapanie do tego.

[kwaz1]

@perfect1995: placebo czy nie placebo co za różnica jeśli działa ? W ogóle nie rozumie co ktoś może mieć do ludzi którzy chcą czegoś nie robić ? Szkodzi to tobie ? Nie podoba ci się że musisz to czytać to możesz zbanować odpowiedni tag i mieć spokój. Masz wybór. Tobie się nie udało to nie krytykuj innych. Nie sądzę, żeby ludzie po roku się załamywali z prostej przyczyny takiej, że

[perfect1995]

@kwaz1: Nie robie sensacji lecz siedze troche w tym temacie i wiem ,że samo nofap nie działa bo tu chodzi o stłumione emocje.P---o mega tłumi emocje i potem ciężko jest odczuwać cokolwiek już nie mówię o poczuciu szczęścia.Nofap jest dobry lecz jeśli nie oczyścimy się z tych toksyn to nic nie da.W skrócie samo wytrzymanie bez fapania i P---o nic nie da bo tu chodzi o coś zupełnie innego.