Wpis z mikrobloga

@filozof900:

Art. 212. [Zniesławienie]
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze
@Polinik: Wyczerpuje, ale w tej sytuacji postawienie kogokolwiek przed sądem jest w zasadzie niemożliwe ponieważ w tej sprawie nie będzie możliwe wskazanie osoby winnej. Adresu IP google nie udostępni nawet organom ścigania zasłaniając się wolnością wypowiedzi a jest to przestępstwo w ogóle ścigane z oskarżenia prywatnego.

Tak samo chybiona (by nie powiedzieć śmieszna) jest próba tej Pani zastraszenia policją.
@filozof900:
Jedna opinia anonimowego typa zostanie zlana, bo raczej nie będę mógł wykazać, że to w istotny sposób naruszyło moje dobra osobiste -- zwłaszcza dobre imię.
Ale chyba sam przyznasz, że w przypadku gamoni z Karpatki mają większe możliwości, żeby wykazać, że te wszystkie fałszywe opinie w istotny sposobów wpływają na ich biznes, prawda?

@maniac777:

Dlatego pytam @niebezpiecznik-pl, czy mogliby dać opinię prawnika, jak on to widzi, jak mówi
@Polinik Odpowiem Ci dość dużym skrótem - formalnie rzecz biorąc, następuje tu naruszenie dóbr osobistych i art. 24 KC mógłby znaleźć zastosowanie...w praktyce jednak da się z tego dość łatwo wywinąć. Pomijam już kwestie proceduralne, tj. wytaczanie powództw przed sądem okręgowym właściwym dla miejsca zamieszkania naruszajacego dobro osobiste, 1000,00 zł opłaty sądowej...a przede wszystkim - określenie pozwanego (z danego numeru IP może korzystać kilka osób).

EDIT: nie możesz. Istnieje dosć ograniczona możliwość