Wpis z mikrobloga

@Magnolia-Fan: nie chce mi się, ale jeśli velociraptor miał pióra jego krewni też mieli to samo Yutyrannus i jego krewni czyli tyranozaury (przecież każdy potrafi wyobrazić sobie lisa rudego i jego krewnych, to działa na tej samej zasadzie). Jeśli prymitywny ceratops psitakozaur ma podejrzenie piór, oznacza to że pióra mogły już występować w triasie w bardzo prymitywnej formie.

W dzisiejszych czasach na podstawie kawałka żebra można zidentyfikować gatunek.

Jeszcze na dodatek
@Trajforce: @Magnolia-Fan: Wtrącę się.

U Tyrannosaurus rex (oraz u Tarbosaurus bataar) sprawa jest otwarta: różne rejony ciała były pokryte albo mozaiką głatkiej skóry i łusek, albo głatkiej skóry, łusek i piór (których mogły być różne rodzaje). Znany jest dość duży odcisk skóry karnotaura (u tyranozaura są to skrawki wielkości 5x5 cm.) i rzeczywiście widnieją na nim łuski (na marginesie całkiem ciekawy wzór). Jednak abelizaury (do których należał Carnotaurus sastrei
PPS: Bo wypok pokazuje aktualizację i nie mogę edytować posta. Pisząc o upierzeniu welociraptora miałem oczywiście na myśli to, że nie mamy żadnych BEZPOŚREDNICH dowodów odnośnie tej kwestii.
@Prekambr @Trajforce - Mark Witton w ogóle rysuje ślicznie, ale jego ilustracje to raczej "paleo-fantasy" niż punkt odniesienia w dysusji o nauce (a nie o sztuce). Inna sprawa, że fajnie czyta się jego bloga o tym, jak rysował i dlaczego właśnie tak. Ale warto zaznaczać za każdym, gdy się go udostępnia, że to ładne, a nie prawidłowe.
@Tiszka: Z tak przedstawioną sprawą nie mogę się zgodzić. Z drugiej strony, to co on na to może? Zawsze dodaje solidny opis w miejsca, gdzie sam publikuje. No i w paleoarcie zawsze trzeba trochę fantazjować. ¯\_(ツ)_/¯
@Tiszka: Za jakieś 2 godziny umieszczę wpis o początkach życia wielokomórkowego ( ͡ ͜ʖ ͡) Strasznie trudno znaleść satysfakcjonujące obrazki przedstawiające przedkambryjskie zwierzaki.