Wpis z mikrobloga

@WhiskeyIHaze: Pewnie z 1000 PLN w górę kosztuje, strzelam trochę. Ale po co Mirek - handlarz ma taki piniądz tracić, jak auto na handel idzie? Fakturkę se kupi, a przyszły nabywca niech się martwi.
  • Odpowiedz
@grafikulus: ludzie to jednak #!$%@? są. przecież późniejsza
naprawa silnika może przekroczyć koszt samego samochodu. @ethics: w sumie to racja. też mogę im nadrukować faktur na wymianę czego chcą, za ile chcą z datą jaką sobie życzą.
  • Odpowiedz
@Maciejazz: Aby odliczyć koszty i VAT na fakturze muszą być dane firmy odliczającej, więc scenariusz z zakupem randomowej faktury B2B z neta raczej odpada - no chyba, że typ liczy, że mu ktoś wystawi pustą fakturę, ale takie rzeczy rzadko dostaje się za flaszkę JD. Bardziej prawdopodobny jest scenariusz, że chce kupić fakturę B2C (na fakturach dla klienta - osoby fizycznej często nie ma danych), aby potem móc napisać w
  • Odpowiedz
naprawa silnika może przekroczyć koszt samego samochodu.


@WhiskeyIHaze: Skąd takie rewelacje bierzesz? Wyczytane w internecie? Nie wierz w to co ludzie piszą. Mi osobiście też w takim Audi się zerwał rozrząd. Żadne wielkie koszty, po prostu remont silnika.

raczej do czegoś innego mu potrzebna, może sprawdaje samochód i powiedział, że rozrząd wymienił i teraz szuka faktury aby "udowodnić" kupującemu?


@SpalaczBenzyny: @grafikulus: @Maciejazz: Według mnie
  • Odpowiedz
@WhiskeyIHaze: Oczywiście że taniej, zwłaszcza gdy rozrząd się zerwie kilkaset km od domu gdy trzeba wracać na lawecie;) Ale nie przesadzajmy że połowę wartości Audi 1.8T jakikolwiek by to nie był rocznik.
  • Odpowiedz