Wpis z mikrobloga

Zostałem bitcoinowym milionerem. Żona, matka nikt z pracy nie wie. Codziennie latam do pracy 9-17 jak gdyby nigdy nic, wynajmuje mieszkanie które mogę spłacić w jednej wpłacie i jeszce zostanie na kilka mieszkań Warszawie. Ale #!$%@?ć to, myślałem całą noc i dziś rzucam papiery (pozdro #pracbaza) i lecę na wakacje do końca życia. Bilet już kupiony #pdk Myślicie że zabrać żonę ze sobą czy zostawić ja na tym padole łez niech tyra do emerytury?
Aha kto pluśnie ma szansę otrzymać 1 z 135 BTC. Do wieczora.
Dziękuję sponsorom: #bitcoin #lisk #kryptowaluty
Ocurwaalekyrk - Zostałem bitcoinowym milionerem. Żona, matka nikt z pracy nie wie. Co...

źródło: comment_0jHjt5dZNIDcPabIOIrtvFnYKm3B3W23.jpg

Pobierz
  • 164
  • Odpowiedz
@Ocurwaalekyrk: Plan na życie dla ciebie:
1 Z żoną rozwód - o kasie dupa cicha
2 Pieniądze z bitcoina wypłać poza polską jurysdykcją - najlepiej w jakimś raju podatkowym
3 Ruchaj azjatki / mulatki / rosjanki (według uznania) i wciągaj koks
Pozdrawiam
  • Odpowiedz
640000 zł? Przecież to się szybko skończy... szczególnie jak nie masz zamiaru pracować. A żona... zapewne była przy tobie jak nie miałeś tej kasy. Niech się rolę odwrócą, ona by cie pewnie zabrała
  • Odpowiedz
Gratuluję. Ja szczęścia nie mam a btc się bałem jak dziadki smartfonów nie chciałem #!$%@?ć oszczędności które 13 lat na komputer marzeń zbierałem...

A na koniec zostałem z oszczędnościami które na kompa nie wystarcza i muszę zbierać kolejne 5-8 lat xDDDDD ja #!$%@? tak się żyje w tej Polsce jak się jest #!$%@?ą która boi się podjąć ryzyko.

Btw. Do wykopków... Czemu starsze pokolenie tak szkaluje ludzi którzy się dorobili?
  • Odpowiedz