Wpis z mikrobloga

Proszowice: Lekarz dostał zawału na dyżurze. Pracował na dwóch oddziałach.

https://www.wykop.pl/link/4100295/proszowice-lekarz-dostal-zawalu-na-dyzurze-pracowal-na-dwoch-oddzialach/

Lekarz, który w miejscu pracy dostał dziś zawału pracował po 12 godzin, kilka dni z rzędu. Jak ustaliło Radio Kraków, medyk pracował na dwóch oddziałach jednocześnie.

Do tego niecodziennego zdarzenia doszło dziś w szpitalu w Proszowicach (woj. małopolskie). Według ustaleń Radia Kraków, lekarz pracował po 12 godzin, kilka dni z rzędu. Z kolei medyczni związkowcy podają, że medyk miał pełnić służbę na dwóch oddziałach jednocześnie.


#medycyna #zdrowie

k1fl0w - Proszowice: Lekarz dostał zawału na dyżurze. Pracował na dwóch oddziałach.
...

źródło: comment_Qcnvyufrz6YLvTZE6O2lR5DdJ8oOeDgI.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
Są takie przypadki, skonczylbys 6 letnie studia, dostal na kontrakt, nie jeden bo musisz kilka, zeby zarobic na mieszkanie, zone ew. Dzieci. Z pracy do pracy zeby zarobic. Śpia po kilka godzin, jeszcze wizyty domowe. Nikogo nie szkaluje, nic z tego Ci ludzie #!$%@? dbaja o nasze zycie podczas gdy sami sie umartwiaja z dnia na dzien.
  • Odpowiedz
@Lecherus: Na pewno pomaga rozporządzenie Ministra pozwalające dyrektorom delegować jednego lekarza na kilka oddziałów. Protest nie istnieje, to powrót do normalności. Praca na cały etat to protest? To są żarty.
  • Odpowiedz
hm, wg Radio Krakow (http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/krakow/kilkunastugodzinne-dyzury-na-dwoch-oddzialach-i-zawal-kolejny-lekarz-nie-wytrzymal-przepracowania/) chodzi o orydynatora pulmonologii - a jest nim Skucha zdaje sie, przynajmniej wg http://www.spzoz.proszowice.pl/oddzialy/pulmonologii
Przy założeniu, że reporter się nie pomylił i to faktycznie on, to należy zaznaczyć, że do biednych zdecydowanie nie należy ;) i ludzie powiadaja, że robi w 2 priv klinikach w Krakowie, a szpital w proszowicach to "ten trzeci" wątek, który siłą rzeczy zwykle robi się już na potrójnej guaranie
  • Odpowiedz
@k1fl0w to U MNIE W MIEŚCIE!!! Nie dziwię się. Ten szpital to burdel i cyrk. Kierowniczka szpitala ostatnio przyznała przed kamerą, że lekarze dyżurują na kilku oddziałach jednocześnie, jakby to było zgodne z prawem. To przez nią z tą placówką jest coraz gorzej. Krakowskie media szumią o naszym szpitalu od dawna. Lekarzy brak, a ci co są zbiorowo składają rezygnacje. Poszperajcie w google to poczytacie sporo o całej sprawie ciągnącej się
  • Odpowiedz