Wpis z mikrobloga

@Cineczeq: Nie wiem gdzie latasz, ale masz szczescie. Mi zdarza sie czekac na bagaz po kilkadziesiat minut. I to raczej norma niz wypadek przy pracy.Do tego jak masz krotki transfer ma duzym lotnisku to masz dodatkowe opoznienie.
W tanich liniach bardzo rygorystycznie sprawdzaja wymiary, bo doplaty sa duze i na tym zarabiaja.
  • Odpowiedz
Wbrew temu co piszesz ludzie sa wypraszani z samego samolotu - juz po przejscie przez odprawe!!!!

Tak wiec sam widzisz, ze jestes w bledzie.


@matcheek: Tylko, ze wciaz nie ma znaczenia, ktory wejdziesz na poklad.
  • Odpowiedz
Nie oddam do luku plecaka z dokumentami, które są warte kilka milionów dolarów, bo jak je stracą albo zniszczą, to ja mogę się #!$%@? powiesić.


@mehmed: Masz dokumenty za miliony i latasz tanimi liniami? xD
  • Odpowiedz
@frogfoot: A w czym problem? Wolę lecieć półtorej godziny bezpośrednio, niż 4 godziny z przesiadką w hubie. Myślisz, że tanimi liniami latają biedaki? Mnóstwo biznesu lata Ryanairem czy Wizzairem, bo jest często po prostu szybciej.
Jak się spędza setki godzin rocznie w samolotach, to nie będzie się dokładało więcej żeby tylko lecieć jakaś lepsza linia.
  • Odpowiedz
@mehmed jeżeli się boisz, to już jesteś niewolnikiem ( )

A tak serio, to rozumiem wszystko. Na Teneryfę z Warszawy nie ma alternatywy dla Ryanaira.

Ostatnio jak wracałem po świętach i sylwestrze to na pokładzie był Tomasz Kammel ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz