Wpis z mikrobloga

@Xatrox: To calkiem zabawne, ze Polaczki, ktorzy srali po za stadola, jedli przy swieczce i jezdzili bryczka, w czasach gdy Slask mial wlasna kanalizacje, byl zelektryfikowany a pociag z Katowic do Berlina jechal nie cale 3h próbują ze Ślązaków zrobić podludzi.To gdzie wy na tej skali jestescie?
  • Odpowiedz
@Xatrox: Nie mam nic do Śląska i jego mieszkańców, o ile mówi się do mnie po polsku. Nie znam śląskiej gwary, ale niektórzy usilnie próbowali jej używać w rozmowie ze mną. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zashi: Zasadnicza kwestia jest taka czy to Ty byles na Slasku czy na odwrót.Jeśli to 1 to raczej Ty powinienes sie dostosowac.Ja jak jade w góry to też Góral nie zacznie do mnie mówić literacką polszczyzną.
  • Odpowiedz
a pociag z Katowic do Berlina jechal nie cale 3h


@KareninWielki: zrodlo tej rewelacji prosze, bo to jest ponad 500km :)
No chyba ze sie przypadkowo #!$%@? bo w latach 30 XX w. pociag z Wroclawia do Berlina cisnal okolo 2:40.
Ale Wroclaw to nie Slask, wiec sie w retoryke nie wpisuje.
  • Odpowiedz
@KareninWielki: Mam się uczyć gwary, jeśli będę gdzieś tylko przez jakiś czas? xD To nie wyjazd do obcego kraju, żeby się uczyć miejscowego języka. Zresztą oni na pewno potrafią mówić po polsku - nawet ze śmiesznym akcentem - ale nie chcą. Potem się dziwili, że obrażony odchodziłem. Ja nie wplatam poznańskich zwrotów w język, gdy nie wiem, czy dana osoba je zrozumie.
  • Odpowiedz