[xhxhx]

Czy znajdzie się jakiś miłośnik tego typu książek, który większość z nich przeczytał? :)
Nurtuje mnie pytanie, czy treści w nich się powielają i czy jest może jakiś zestaw, który warto z nich stworzyć, żeby dowiedzieć się jak najwięcej, ale nie czytać dwa razy o tym samym.

#ksiazki #nauka #kosmos #przyroda #sagan #hawking #astrofizyka #wszechswiat #popularnonaukowe

[W.....i]

@xhxhx: Do teraz bawi mnie to polskie tłumaczenie książki Stephena Hawkinga The Universe in a Nutshell xD

[xhxhx]

@WstawZiemniaki: Mnie angielskie tak samo bawi, zapewne przez nadużywanie tego w korpo-materiałach, łącznie z "szytym na miarę" i "rozwijać skrzydła", brr :D

[RDwojak]

@xhxhx: czytałem trzy z tych - Astrofizyka dla zabieganych, Krótka historia prawie wszystkiego i Krótka historia czasu i jeszcze kilka innych popularnonaukowych o fizyce i kosmosie. Siłą rzeczy część wiadomości się powtarza (np. prawie zawsze musi wystąpić wyjaśnienie teorii Einsteina), ale każda oferuje coś innego. Co kto lubi, ja np. rozłożyłbym sobie te lektury na kilka miesięcy, żeby nie czytać pięciu z rzędu o tej samej tematyce. ¯\(ツ)

[Spearhead]

@xhxhx: Ja polecam przeczytać każdą z tych książek z tego powodu żeby poznać i zrozumieć spojrzenie na to co nas otacza z perspektywy każdego z tych wielkich ludzi( ͡° ͜ʖ ͡°) mam sa sobą Astrofizyka dla zabieganych, Krótka historia czasu, Wszechświat w Twojej dłoni i Cosmos, każdą z nich polecam bo są świetne mimo że tematy wiadomo że często się pokrywają, ode mnie polecam jeszcze

[Beniamin_Emanuel]

@xhxhx: Łukasza Lamży jest najnowsza, od niej bym zaczynał

[Tom_Ja]

@xhxhx: Brysona i deGrasse Tysona przeczytałem w '17, tak to jeszcze Hawkinga; Krok po kroku Lamży dostałem na święta, jeszcze nie zacząłem.
Powiem tak - Wszechświat w twojej dłoni - podobno "poetycko" o kosmosie, więc więcej wyciągniesz z Astrofizyki* - jest dość konkretna i krótka. KHPW Brysona* omawia całą naukę - krótko, przystępnie i zabawnie. Książka Lamży (pewnie jedna i druga, ale nie wiem) jest czymś podobnym, ale nie ma tu historii nauki, a raczej jest nauka - w dość naukowym stopniu.
W naukowym stopniu są książki Hawkinga - na początek dobra jest Krótka, bo Skorupka Orzecha jest trudna. One na szczęście są też krótkie (jak Astrofizyka*) i konkretne.
Zależy czego szukasz.
Więc - coś więcej niż fizyka i kosmos - Bryson* i Lamża. Wnikliwie w fizę - Hawking, Astrofizyka. Kosmos, astronomia - zapewne reszta.
Coxa nie czytałem i jakoś nie chcę zgadywać co tam

[Tom_Ja]

@xhxhx: Więc jeżeli chcesz najwięcej to proponuję: Bryson i Lamża (najogólniej jak można), do podstaw fizyki Króka Hawkinga.

[haes82]

@xhxhx: Brysona bierz w ciemno, jest absolutnie genialny, 10/10 (na 350 książek na "Lubimy Czytać" tylko dwa razy wystawiłem taką ocenę, więc wiem, co mówię). Za Sagana jakoś nie mogę się zabrać (leży na półce), taki mój wyrzut sumienia. Zaś "Wszechświat w skorupce Orzecha"... no cóż - kolejna "Krótka Historia Czasu" to nie jest, książka wyraźnie trudniejsza i jednak chyba nawet w połowie nie aż tak dobra (chociaż od biedy

[ewolucja_myszowatych]

@xhxhx:

[idol89]

@xhxhx: Wybacz, ale nie nadążam. Nie wiem w którym momencie przestałaś śmieszkować ¯\_(ツ)_/¯