Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#truestory #gorzkiezale #depresja

Mam ~30 lat i mam paczke przyjaciol z ktorymi sie znam jakies 15-20 lat.

Przyjaciel A: ~32 lata, zona, dzieci, swoj dom, samochody nowe co 3 lata warte razem z 500k. No ogolnie sielanka. Pracuje w firmie ojca. Wszystko z nim ok.

Przyjaciel B: ~28 lat, zona, dzieci, dom zaraz bedzie, samochody razem z 200k tez co 3 lata, firma ojca, tez sielanka, wszystko z nim ok.

Znajomy C: to samo co wyzej, pieniedzy jeszcze wiecej.

Dochodzimy do przyjaciela D...
~30 lat, razem zaczynalismy dzialalnosc jakies 8 lat temu ale ja musialem zrezygnowac bo mi troche gorzej szlo. On ta dzialalnosc ciagnie do dzis. Rodzice nic mu nie dali.

W tej chwili mieszkanie na wynajem 200k juz splacone, nowe dla siebie 500k kupione, samochod 250k kupiony, dzieci zaraz beda, pieniadze ogolnie sa i beda pewnie jeszcze wieksze.

I mam o to straszny bol dupy :(
Jestem #!$%@? zawistnym januszem polakiem. Wyjechalem za granice do pracy bo tutaj nie moglem znalezc dobrej. Co jestem w polsce i sie z nimi widze to mi dupe sciska ze chcialbym tu zyc ale #!$%@? jestem za biedny. Dodatkowo slysze o dalszych znajomych ktorzy sa troche mlodsi i tez im sie wiedzie zajebiscie bo jeden programista 15k a drugi nie programista ale 10k i 25lvl.

Mam mieszkanie o wartosci 80k ktore dopiero splace za rok i wtedy bede mial zero oszczednosci. Zadnej perspektywy zeby miec dzieci bo nas z rozowym najzwyczajniej nie stac, tzn jakbysmy mieli dziecko to wtedy wiadomo juz ze do konca zycia bedziemy biedowac i bysmy sie sciskali z kazdym groszem zeby starczylo.

Dobija mnie to ze odstaje i nie radze sobie za bardzo w zyciu w porownaniu z nimi, chodzi tu glownie o kumpla D bo z innymi nie mam tego problemu.

Przez to wszystko przychodza mi glupie mysli do glowy jak tu zdobyc pieniadze albo jak tu zrobic zeby D mial mniej... :(

Jestem #!$%@?, nie wiem czy nie powinienem isc do jakiegos psychologa czy psychiatry, ciezko mi z tym sobie poradzic i nie wiem co robic zeby w ten sposob do tego nie podchodzic :(

Jak zyc #!$%@?...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Pobierz
źródło: comment_CUkbev13YPYtWllnF3XTcVGdbUmFMRec.jpg
  • 45
@Gronie: tu nie chodzi o to żeby był szefem, jeśli ten kumpel jest ogarnięty to ma innych znajomych w branży albo działach w firmie więc nawet nie będziecie się widzieli.

Potem nie byłoby roboty ani kumpla.


Ale byłoby doświadczenie co ułatwia znalezienie nowej pracy.
@AnonimoweMirkoWyznania: nie zeby cos, ale czesto by cos miec w pl trzeba prowadzic wlasna firme bo janusze bede placili ci #!$%@?, a niekiedy przejecie firmy po rodzicach jest jak wygrana w totka. Zreszta sam to widze po znajomych... Jeden co kilka lat jezdzi nowym autem, na firme, wlasne mieszkanie, drugi dostal w prezencie dom za przeszlo pol mln i kupil auto za polowe tego i to w trakcie rozwodu, trzeci ma
jakbysmy mieli dziecko to wtedy wiadomo juz ze do konca zycia bedziemy biedowac


@AnonimoweMirkoWyznania: dziecko trochę kosztuje, ale bez przesady. Dużo rzeczy typu ubranka można dostać używane za pół darmo. Trzeba tylko umieć szukać (grupy FB, OLX, znajomi ze starszymi dziećmi). Jak jest starsze to już nie trzeba pieluch a ubranka starczają na dłużej. No chyba że chcesz oddawać dziecko do żłobka/przedszkola, to wtedy wydatek będzie, ale to też zależy od
@AnonimoweMirkoWyznania: za dużo patrzysz na innych moim zdaniem, zajmij się swoim życiem a nie porównuj swojej sytuacji do sytuacji innych. Każdy ma inny start, niektórzy nie mają nawet tego co ty, wiec zamiast kategoryzować znajomych wg. ich stanu posiadania rób wszystko żeby mieć więcej. Porównuj się ale tylko do samego siebie sprzed np. 3 lat, w ten sposób zobaczysz progres jaki dokonałeś.
Porównuj się ale tylko do samego siebie sprzed np. 3 lat, w ten sposób zobaczysz progres jaki dokonałeś.


@Longan: no i jeśli mu wyjdzie że jest dopiero tam, gdzie ktoś kogo opisuje był 10 lat temu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Longan: tylko to niepatrzenie na innych to taki trochę czysto teoretyczny konstrukt, o ile oczywiście nie postanowi rzucić wszystkiego i nie wyjechać w Bieszczady czy nad Morskie Oko ( ͡° ͜ʖ ͡°)