Wpis z mikrobloga

Mirki, miałem właśnie najgorszy sen w historii: śniło mi się, że zostałem zmuszony do samobójstwa, wtedy okazało się, że samobójcy idą do piekła, a dokładnie to ich dusza zostaje spalona i przestają istnieć, wtedy poczułem też przeszywający ból w głowie (taki dosłownie jakby mi głowa ploneła od środka) i się obudziłem. Od 20 minut ciągle się modlę, przyda się wszystko od naukowego wyjaśnienia do modlitwy
Taguje, tak jak się nigdy nie spodziewałem, że zataguję czyli #mikromodlitwa i oczywiście #sen
  • 12
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Lavie raczej nie, choć była jedna rzecz którą ukrywałem przed rodzicami ale już się do niej przyznałem. Choć fakt faktem nie przyznałem się, że ją ukrywałem.
  • Odpowiedz
@Bartoni: Mi się dzisiaj śniło, że jakiś gość pokazywał jak się łączy jakieś kabelki do akumulatora. Nagle zauważył, że z jednym z nich jest coś nie tak i usłyszałem taki huk jakby mnie piorun uderzył (dodatkowo chyba spotęgowany przez fakt że akurat chrapałem) i się przebudziłem. Przez kilka sekund myślałem że właśnie obudziłem się ze śpiączki po tamtym wypadku XD
  • Odpowiedz
@Bartoni: Sny czasem umieją poryć banie, kiedyś miałem sen w którym poznałem milosc swojego zycia, ze 2 dni nad tym myślałem, nie ze względu na to że wierzyłem w ten sen, a dlatego że wywołał we mnie uczucia i emocje których wcześniej nie znałem.
  • Odpowiedz