Wpis z mikrobloga

Mirki co się #!$%@?ło.Byłem zobaczyć jak wygląda normickie życie więc dałem się zaciągnąć do klubu, przez kumpli dynamiczniaków. Piątek wieczur humor zepsuty, mogłem siedzieć w domu i grać w Dark Soulsa. No ale nakłaniali mnie że fajne dziewczyny będą, wyjdę z przegrywu, to złapałem zarzutkę. W środku lipa straszna, same polki karynki 4/10 z nadwagą większą niż mój lvl. Jedna typiara chyba ukrainka obczajała mnie, z daleka 8/10, trochę zamulałem dupę, odwracałem zwrok, ale w końcu podbiłem. Z bliska okazało się że to plastikowa polka 6/10 których na badoo jest mnóstwo. Coś się do mnie kleiła, alkohol zrobił swoje, trochę ją obmacałem, a gdy poszedłem kupić sobie browca, to ona już obcierała się miednicą o jakiegoś mokebe... Dopiłem szybko browca, zwyzywałem ją od szlaufów i wróciłem do domu. Dziś rano poszedłem do biedronki, kupiłem sobie serek wiejski i kabanoski na śniadanie. Podchodzę do jedynej otwartej kasy a tam siedzi ta karyna z klubu. Coś tam się sapała do mnie że jak jeszcze raz mnie zobaczy w klubie lub w tej biedronce to mi wydrapie oczy, a szpony miała większe niż Wolverine xD Zaśmiałem się jej w twarz, podbiłem do kierownika i powiedziałem mu że od karynki wali alkoholem. Wziął ją zaraz na alkomat, wyszło 1.1 promila xD Potem kierownik zadzwonił na bagiety, chciałem zobaczyc jak to się dalej potoczy, ale cos tam ona zaczeła drzeć morde że jak ją wywalą z roboty, to mnie znajdzie będę jej płacił bo nie będzie miała z czego gówniaka wykarmic xDD No dyscyplinarke dostanie na pewno, ale jej suce pokazałem, czuje dobrze człowiek ( ͡ ͜ʖ ͡) Nie polecam wychodzenia z przegrywu, a na pewno nie w klubach dla hołoty gdzie przebywają same karyny z bachorami których szczyt możliwości jest praca na kasie w żabce lub biedronce xD #gownowpis #przegryw #takaprawda #badoo #tinder #wychodzimyzprzegrywu #zalesie
  • 15