Wpis z mikrobloga

Ja nie wiem skąd wy takie obsrane zwierzaki bierzecie. Pamiętam, że moja kotka bardzo bała się burzy kiedy była mała. Chowała się po szafkach. Z czasem ogarnęła, że żadne huki z ulicy krzywdy jej nie zrobią i zaczęła je ignorować. Właśnie przed chwilą coś mi wybuchło za oknem, a ona nawet nie podniosła głowy, zastrzygła tylko uszami.
Może to jest kwestia warunkowania, bo na przykład na nie krzyczycie i przez to boją się hałasu? Psy policyjne na przykład od szczeniaka zabiera się na strzelnicę, żeby się przyzwyczajały.
#sylwester #fajerwerki #zwierzeta #psy #koty