Wpis z mikrobloga

@FreakingAwesome: no z tego co ja wiem to x(x+1) > -1 oznacza iloczyn, nie lub. To tak nie działa. Ten lub to sie pojawia jak przyrównujesz do zera, bo iloczyn jest ujemny wtw. gdy nieparzysta liczba czynników jest ujemna. a tak w ogóle to nierówność x(x+1) > -1 jest niepotrzebna, bo x^2 + x jest zawsze większe od -1. (Można to pokazać rysując wykresy funkcji f(x) = x^2 i g(x)
  • Odpowiedz
@leoha: no faktycznie, ja tam na obliczenia nie patrzylem, bo myslalem ze to jakas sprawdzona metoda licealna, ale na szybko to pierwiastki to 0 i -1, wspolczynnik przy x^2 dodatni wiec ramiona do gory, mniejsze od zera dla x w przedziale (-1; 0)
  • Odpowiedz
@Minczyk: po kolei i poprawnie składniowo po Polsku poproszę, bo ja tam nigdzie nie widzę ograniaczania z góry przez -1.
@progressive: ja nie podałem nigdzie metody na znajdowanie pierwiastków, tylko obserwację dotyczącą wielomianów dowolnego stopnia zapisanych w postaci iloczynowej. Czyli właściwie w momencie gdy już mamy dane miejsca zerowe.
  • Odpowiedz
@FreakingAwesome: Teraz jest ok, tylko jeśli przygotowujesz się do matury, to może warto powiedzieć, że tam odejmą citrochę punktów za to, że nie napisałaś jasno jakie iksy spełniają pierwszy przypadek oraz powinno się gdzieś wyraźnie napisać ostateczną odpowiedź do zadania.

No i protip do zaoszczędzenia czasu: jak masz równanie w postaci x(x+1), to nie trzeba wyznaczać miejsc zerowych deltą, bo wiadomo, że iloczyn zeruje się jeśli któryś ze składników jest
  • Odpowiedz