Wpis z mikrobloga

#!$%@? wracam do mieszkania, czuję smród niemożliwy coraz bliżej piętra. Patrzę, a tam kolejny już raz sąsiad #!$%@?ł worek śmierdzących śmieci pzed drzwi zamiast wynieść od razu. #!$%@? maksymalny, myślę wydrukuję kartkę, z życzeniami i powieszę na dole czy coś. Ale najpierw z psem wyjdę. Patrzę tej #!$%@? po oknach - ciemno!!
Tak, zostawili śmierdzący worek śmieci przed drzwiami i pojechali żreć do rodziny. #!$%@?, że śmietnik po drodze do auta.
Wpadłem na pomysł. Wracam do domu, biorę jednorazowy skalpel przechylam worek i rozcinam cały dół. Zostało mi tylko czekanie aż te #!$%@? wrócą do domu.

#gorzkiezale #sasiedzi #zalesie
  • 32