Wpis z mikrobloga

@wyjde_z_przegrywu:
Tak k---a, jeżeli różowy jest nieatrakcyjny z kiepskimi perspektywami na poprawę, ma problemy psychiczne etc., to ma całkowitą kontrolę nad s-----------m - zbiorem cech utrudniających życie społeczne( zarówno w sferze znajomych jak i partnerów ).

Ponadto jeżeli przyjmiemy założenie o prawdziwości twojej reguły, to wynika z niej, że ty sam też nie jesteś s---------y biorąc pod uwagę, że masz minimalną kontrolę nad swoim umysłem i jesteś wstanie wyzbyć się
  • Odpowiedz
@Emerkaes: rozowy nie moze byc w przegrywie, lepiej byc 3/10 rozowym niz 7/10 niebieskim. W 3 sekundy ma partnera, wiec jaki to przegryw? nie jestem egoistycznym ignorantem, wrecz przeciwnie, ja walcze o dobro rozowych jak i niebieskich
  • Odpowiedz
@wyjde_z_przegrywu: XDDDDD
Tak dawno nie wychodziłeś z piwnicy, tak dawno nie miałeś kontaktu z żadnymi ludźmi, że swoje obserwacje opierasz na subiektywnych opowieściach stulejarzy, którzy też nie wychodzą z piwnicy XD
Partner w 3 sekundy?? P------o? XD

A egocentryczny jesteś, bo nie jesteś w stanie przyjąć innego światopoglądu niż twój beton w głowie.
A ignorantem jesteś dlatego, że nie jesteś w stanie zmienić zdania bez względu jak bardzo rzeczowych i
  • Odpowiedz
@rossx: a co mnie obchodzi, ze byla tak tepa, ze nie stosowala antykoncepcji ruchajac sie z Seba? to rowniez wynik woli. Za glupote trzeba placic.
@Emerkaes: owszem, rozowy ma partnera na zadanie, chce miec to ma, nie chce to nie ma. A niebieski musi pajacowac i wciaz ma male szanse jak nie jest Chadem Thundercockiem.

Nie jestem w stanie przyjac gownianego pogladu, z reszta pisalem juz nie raz
  • Odpowiedz
@rossx: nie jestem hipokryta. Przegrywac nie mozna w wyniku wlasnej woli, to musi byc uzaleznione od losu (np. niepelnosprawnosc) badz woli innych. Jak rozowa dala d--y Sebkowi na imprezie i zaciazyla to jest to wynik jej woli.
@Emerkaes: nie jestem ani ignorantem ani egocentrykiem. Jestem najrksomniejsza osoba na swiecie.
  • Odpowiedz
@rossx: szczerze, to bardzo mi się żal robi tego chłopa, gdy czytam jego posty.
On jest zamknięty w bańce swojego z-------o umysłu i nic spoza niej do niego nie trafia. Żyje we własnej rzeczywistości filtrowanej przez jego z-----e przekonania i to, że z tego wyjdzie jest bardzo mało prawdopodobne.
  • Odpowiedz
  • 0
@wyjde_z_przegrywu A jak żyła np. w szczęśliwym małżeństwie a mąż dał nogi jak dowiedział się o dzieciaku to też jej wina? No litości mase jest takich wypadków. Z odpowiedzialnego faceta nagle wychodzi mentalny beniz... Taki przegryw ewidentnie kwalifikuje się pod uzależnienie od woli innych... No ale co ja mogę wiedzieć.
  • Odpowiedz