Wpis z mikrobloga

Zima. Mimo, że za oknem coś jak +10 to i tak nie pojeżdżę... Więc mały test konsumencki lub jak kto woli takie małe review.

Kilka miesięcy temu kupiłem kombinezon jednoczęściowy firmy Berik. I hmmm obiektywnie - rozmiarówka jest szyta odrobinę za mała(wiele osób poleca kupować rozmiar większy ale imo to kwestia subiektywna) Proporcje - góra za krótka nogawki za długie. Zdecydowanie za długie. Rozmieszczenie wszystkich ochraniaczy, o dziwo bardzo dobre. Protektory kolan, bioder łokci, barków - wszystko na miejscue, nie uciska, komfortowo, także w czasie jazdy, rzecz jasna jak na nowy, jeszcze nie "uleżały" skórzany kombinezon. Wielkim rozczarowaniem jest jednak brak ustandaryzowanej kieszeni na protektor pleców - są tylko rzepy do których można podwiesić tylko protektor od Berika - za dodatkowe $$ i to aż z Japonii, tak średnio bym powiedział. Jeżeli chcecie jakąś alternatywę to pozostaje tylko dokupić taki "na szelkach" ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ogólnie dobrze dopasowany tzw. race fit.
I tu pojawia się problem. Mimo, że wszystko z grubsza OK to niestety w którymś momencie neoprenowy kołnierzyk nie wytrzymał napięcia ( ) Noż #!$%@?@. Najprawdopodobniej przy zakładaniu/zdejmowaniu, lub gdy się zbytnio wyprostowałem. Kto używał dopasowanego kombinezonu(race fit! #!$%@?#!!!) ten zrozumie w czym problem. W każdym bądź razie mocno się poczuwam do uszkodzenia... ale szczerze to nie spodziewałem się, że kombinezon polegnie jeszcze przed testami na asfalcie. Więc idzie do kosza, bęc.
Podsumowując - nie polecam kupowania bardzo dopasowanego kombinezonu od Berika bo gdzieś coś jest źle zaprojektowane :/



#motocykle #przemysleniazdupy #zalesie #review
Pobierz
źródło: comment_kNjkG1B9JOmzeFMa7YlsymiZ1btgsxJe.jpg
  • 5
@Jofiel: Niewiele jest szans żeby fabryczny, stockowy one-piece race fit był dobrze dopasowany do typowego mirka akrobaty a co dopiero do nietypowego :-)
Se uszyj na wymiar w np. 4SR, wyjdzie podobnie a komfortu i trwałości bedziesz miał jakbyś zapłacił 2 razy tyle.

Gx