Wpis z mikrobloga

Ranni w wypadkach drogowych na 100 tys. pojazdów w 2016 r.

Zapraszam do obserwowania tagu, w którym będę wrzucał różne mapy obrazujące aktualną sytuację → #widaczabory

Zanim zadasz pytanie - sprawdź, czy nie ma na nie odpowiedzi w FAQ.

[ #mapy #mapporn #statystyka #ciekawostki #samochody #polska ]
czarnobiaua - Ranni w wypadkach drogowych na 100 tys. pojazdów w 2016 r.

Zapraszam...

źródło: comment_WKgqwAFYWEyVl2DzWiWUIYdY3sXXVZp7.jpg

Pobierz
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lavinka Napisałem, że pierwszy właściciel. Wujek kupił nowy z salonu (wbrew pozorom ludzie w Polsce czasem kupują w salonie) . Wszystko naprawiał regularnie (jest dokładnie opisane w książce serwisowej), a nowy kupił, bo po prostu ma trochę kasy. Stan techniczny można ocenić. Ja wiem, że jak ktoś się totalnie nie zna, to nie potrafi ocenić, ale naprawdę można to stwierdzić. Jestem pewien, że kupując taki samochód dostanę auto w lepszym stanie
  • Odpowiedz
@rybonur: Wystarczyłoby ograniczenie do 10 letnich. Średni wiek auta w Polsce to 12 lat (wliczając niezezlomowane 16). I ten wiek rośnie z każdym rokiem niestety. Nowych aut w Polsce (takich poniżej 2 lat) jest może 3%. Ostatnio Gus czy cbos (nie pamiętam, czytałam parę tygodni temu) opublikował zestawienie. Groza.


@lavinka: Wiesz, że takie ograniczenie uniemożliwiłoby wielu ludziom dojazdu do pracy? Do tego twierdzę, że osoba w kilkunastoletnim Seicento,
  • Odpowiedz
@Zydomasoneria: Ooo, biedne mirki nie dotrą do pracy oddalonej o 4km i będą musiały jechać metrem, jak zwierzęta. Na zachodzie od dawna nie wpuszcza się starych aut do miast i jakoś dają radę do pracy dojechać. :)
  • Odpowiedz
@lavinka: Nie każdy mieszka w Poznaniu, Warszawie czy Wrocławiu gdzi komunikacja publiczna wmiarę sprawnie funkcjonuje. Właściwie to powinienem napisać w Warszawie bo tylko tam metro jest. Wiele osób mieszka w małych miejscowościach i jedynym sensownym środkiem transportu jest auto. Zresztą sam pomimo, że mieszkam w prawie 200 tys mieście w Konurbacji Górnośląskiej to gdybym korzystał z komunikacji publicznej to byłbym w plecy godzinę albo dwie dziennie. Co prawda Twój zakaz
  • Odpowiedz
@lavinka: Nie mieszka. W największych 10 polskich miastach mieszka 5,5 mln ludzi. Daje to ponad 30 mln ludzi mieszkających w innych miejscowościach. Poza tym poprzednio pisałaś o zakazie jeżdżenia ponad 10 letnimi samochodami a nie o zakazie wjazdu tych samochodów do centrów miast.
  • Odpowiedz
@Zydomasoneria: W miastach mieszka ok.60% ludzi. Ja nie mówię o tylko dużych miastach, ale o większości miast (takich powyżej 10tys. na przykład). Raz że powietrze się polepszy, dwa że mniej będzie wypadków, trzy ofiar, cztery korki się zmniejszą lub znikną. Same plusy.
  • Odpowiedz
@lavinka: Tylko w większych miastach komunikacja sprawnie działa a zwykle (choć nie zawsze) im mniejsze miasto tym gorzej w przypadku transportu publicznego jest. 1 W Polsce największym problemem jest palenie gównem w piecach. Co do powietrza to stare małe auto będzie mniej wypuszczali CO2 niż nowy supersamochód. 2 w przypadku terenu zabudowanego, wypadki śmiertelne zdarzają się głównie wśród pieszych bo jednak pasażerowie są chronieni przez kawał metalu a prędkości są
  • Odpowiedz
@Zydomasoneria: W żadnym polskim mieście komunikacja sprawnie nie działa, ponieważ priorytet mają auta. Po prostu im większe miasto, zwłaszcza otoczone rozlewającą się aglomeracją (bo w mieście pełnym parkingów nie da się mieszkać, więc ludzie uciekają na prowincje - tak zwana amerykanizacja przestrzeni prowadząca do degradacji centrum), tym bardziej odczuwa się problemy. W małym mieście jest tak samo, tylko odległości są mniejsze, a więc można łatwiej rozwiązać ten problem rozbudową kolei
  • Odpowiedz