Wpis z mikrobloga

Mirabelki i Mirki, którzy zareagowaliście na ten #gownowpis https://www.wykop.pl/wpis/28611251/mirabelki-i-mirki-z-warszawa-mam-dosc-samotnego-si/ - DZIĘKUJĘ! Przywróciliście mi wiarę w człowieka.
Otrzymałam Waszą uwagę dokładnie wtedy kiedy jej potrzebowałam. I nie chodzi tu o tak zwaną "atencję" (nooo, może odrobinę xD), ale o zwykłe poczucie, że nie jestem sama na świecie. Dzięki Wam mój "kryzys egzystencjanly"/"pseudo-depresja", czy jak to tam określić, minęły. Dziekuję wszystkim razem i każdemu z osobna: piszącym w komentarzach i prywatnie; tym, z którymi udało się już spotkać oraz tym, z którymi spotkanie jeszcze przed nami (o ile się nie rozmyśliliście :-3).
Na co dzień jestem radosną postacią dzieląca się optymizmem z innymi, ale czasami jak każdego dopada mnie zwątpienie i mam cichą nadzieję, że dobro działa w dwie strony i ci, którym pomogłam też mnie kiedyś wesprą. Niestety, mimo ponad trzydziestu trzech przeżytych lat nadal nie chcę uwierzyć, że świat niekoniecznie działa w ten sposób. Że ktoś, kogo pocieszasz nie zawsze pocieszy kiedyś Ciebie :-/ Z jednej strony to nieco smutne, że więcej współczucia i zrozumienia otrzymujemy niekiedy od zupełnie obcych lub świeżo poznanych ludzi, niż od tych, na których pomoc naiwnie liczyliśmy. Ale z drugiej - dobrze wiedzieć, że dobrzy ludzie jednak gdzies tam są...
Dziękuję wszystkim, którzy się odezwali
  • 18
  • Odpowiedz
A teraz podziekowania osobiste:

@bart-bednarek - Może i mieszkasz daleko, ale jak pisałam - nie istnieją odległości nie do pokonania - i same Twoje dobre chęci w pierwszym komentarzu dodały mi pewnosci siebie
@marek-perepeczko - jako że uwielbiam żatry o śmierci i choćby nie wiem co nie pomyslałabym o samobójstwie, tekst z krzesłem i sznurem odbieram jako przefajny zart :-3
@jathek - jak pisałam, bywałam na wykopiwie nieraz, ale dziękuję za sugestię
  • Odpowiedz
  • 1
@aliasef Ciebie poznałam chwilę wcześniej. Ale niech będzie - specjalne podziękowania za towarzystwo, wyciąganie z domu i dokarmianie :-)
P.S. Tak jak obiecałam i powtarzam przy świadkach, zaczynam odkładać 5 zł miesięcznie i latem to ja stawiam frytki xD
  • Odpowiedz
@kaloryferynka: Źle się wyraziłem pisząc mój post w czasie przeszłym, miałem na myśli nadchodzący styczeń :) Miło usłyszeć, że było takie zainteresowania, ale pewnie znaczna część osób wyraziła chęć spędzenia czasu wolnego ze względu na płeć. Tak czy inaczej życzę relacji, które przyniosą tobie radość w życiu :).
  • Odpowiedz
@kaloryferynka w sumie to miałem na myśli najbliższy czwartek od wpisu xD po nowym roku musze siedzieć trochę na wsi i 'pilnować domu' xD więc wszystko zależy kiedy to bedzie. Ogólnie to mam wolne 7 dni w tygodniu i oglądam seriale/słucham muzyki po pracy xD dlatego nie musi być to czwartek ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz