Wpis z mikrobloga

@g500:
Rozumiem, że tego chłopaka co chciał we Wrocławiu zrobić imbę w autobusie to nie wliczamy, bo był biały i do tego mówił "dzień dobry". Albo tego kolesia, co wtargnął do lokalnej siedziby PiSu i zamordował asystenta posła?
Czy po prostu nie pasuje do tezy, więc olewamy?
@Christophy:
To przecież właśnie tylko potwierdza to co piszę. Nie miał żadnych personalnych spraw do przyszłej ofiary, nie było to morderstwo pod wpływem impulsu, szukał na internecie ofiary, przygotował się i zabił. W imię ideologii.

@karczochh:
To, że tutaj jest fejk nie rzutuje na to, iż w pozostałych kwestiach jest fejk. Nie ma u nas wielu przykładów terroryzmu, ale pisanie że w ogóle nie ma to zwyczajna propaganda.