Wpis z mikrobloga

@Qba1996: uciekające kropki pokazujące stan paliwa.
Przyzwyczailem się, ze na świecie jest pełno debili i mam większe powody do irytacji czy zmartwień, niż paru kretynów na drodze.
A to, ze ktoś ci się wciśnie, ze stoisz z kierunkiem w korku i nikt cię nie wpuści czy osobniki jadące ciągle na długich, czy piesi przełażący między samochodami w korku mnie już nie irytuje bo szkoda nerwów.
  • Odpowiedz
@Qba1996: Robię 3000-5000km miesięcznie. Co mnie irytuje?
Tiry wyprzedzające się na autostradach. Osobówki wlekące się 70km/h za terenem zabudowanym.
Jest prosta, pusta droga z przeciwka ale trafiasz na ciągłą/zakaz wyprzedzania/stację benzynową i nie wyprzedzisz. Jak już masz przerywaną to akurat coś jedzie z przeciwka.
Przestałem się irytować na stan dróg i na warunki pogodowe :)
  • Odpowiedz
Te ameby umyslowe co jadąc lewym pasem na zwężce zamiast dojechać kulturalnie do końca pasa, to km przed zwężką już mocno zwalniają juz się rozkładają za miejscem i nagle JEBS DU YT NAŁ, TERAZ ALBO NIGDY ZJEŻDŻAM NA PRAWY.
  • Odpowiedz
@Qba1996: Janusze myślący że na drodze wszystko im wolno.. Od jakiegoś czasu zauważam (przynajmniej w moim rejonie) że lvl 40-50 jest totalną porażką jeżeli chodzi o zachowanie na drodze. Wymuszanie pierwszeństwa, światła ustawione w kosmos, dojeżdżanie do zderzaka, manewrowanie na parkingach w super slow motion..
  • Odpowiedz
@Qba1996: wracam wczoraj do domu, mgła wiadomo jak w całej Polsce, ale widoczność spokojnie 200 metrów, a jakiś Janusz z wąsem (wiem, bo go w końcu wyprzedziłem) leci sobie na tylnym przeciwmgielnym (°°
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@fstab może i ja przestanę w końcu
@AdamES ale 70? Ty kierowco morderco na podwójnym gazie XD. Mnie też to, ale sam jeżdżę 80-90, przeważnie 85 i mam słaby silnik to nawet nie wyprzedzam z reguły.

@MordimerMadderin Nie spotkałem się.
@MatthewDSQ2 cicho siedź gówniorzu, jo mom prawo jazdy od 1985 i zamknij się.
@Anox
  • Odpowiedz
@Qba1996: brak zachowania bezpiecznej odległości. Jadę na autostradzie lewym pasem, wyprzedzamy kolumną ciężarówkę, zostawiam przed sobą bezpieczną odległość do samochodu przedemną to zawsze ktoś się w----e (mimo że i tak jedzie z prędkością kolumny bo duży ruch na autostradzie)
  • Odpowiedz
@Qba1996:
- Znaki - ich ilość i bezsensowność. Walka z bezsensownymi znakami to mój f----z.
- Kompletne olewanie bezpiecznej odległości. Od posłów, którzy nic z tym nie robią po ameby na drodze. Nie mamy w prawie definicji tej od
- Cwaniaki i z-----------e, którzy myślą, że mają jakieś większe pierwszeństwo a przepisy są dla innych.
- "Dbanie" o bezpieczeństwo. Kontrole policji nie tam, gdzie jest niebezpiecznie, progi na środku drogi
  • Odpowiedz
@Qba1996: Chłopie, pojeździj sobie tramwajem. Na kursie ok 10 kilometrów jestem w stanie sie "poirytować" około 10 razy z czego przynajmniej raz na 30 kilometrów mam ochote wyjść i komuś w-----ć. A jestem spokojnym i nieagresywnym typem człowieka ( ͡° ͜ʖ ͡°) serio.
  • Odpowiedz
  • 1
@Qba1996: ludzie którzy nie potrafią używać kierunkowskazów i np. nie włączają ich na rondzie albo hamują prawie do zera i dopiero po tym pokazują, ze będą skręcać (°°
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Radus autostradowych wrażeń nie mam. Ale jak takim rzęchem tam wjechać?
@janekplaskacz 20 mniej dla pewności. Nie znasz tej zasady :) - po takim czymś w---w lvl 5/10. I z tym ostatnim z 2-go komentarza bardzo się zgadzam.
@Kiedys_Mialem_Fejm w moich okolicach jest znośne
@piekuo ja jestem z tych nerwowych więc wolę nie próbować
@rdkN w ten sposób raz miałbym kolizję i drugi raz tego samego dnia
Qba1996 - @Radus autostradowych wrażeń nie mam. Ale jak takim rzęchem tam wjechać?
@j...

źródło: comment_8e89GLqZIjJfe3BvPK6cPMnXdrtV4Row.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz