Wpis z mikrobloga

Tradycyjne singapurskie śniadanie, Singapur, cena 14 zł

W skład zestawu wchodzi kawa (może też być herbata) tosty z masłem (ale nie rozsmarowanym, takim plasterkiem masła, które i tak się rozpuszcza powoli) i kają, czyli dżemem kokosowym. Do tego dają 2 lekko ścięte jajka na miękko.
Zwykle je się to tak, że jajka wbija się do miseczki, dodaje sosu sojowego i białego pieprzu (jak na zdjęciu) potem się to miesza. Następnie te tosty, przed ugryzieniem za każdym kawałkiem macza się w tym jajku i tak je.
Zestaw kupiony w zdecydowanie najbardziej popularnej sieci z takim jedzeniem czyli Toast Box. W ulicznym kopitiamie (pisałem kiedyś o tych miejscach) byłoby z 30-40% taniej.

#ciekawostki #jedzenie #azja #singapur #sniadanie #jemprzeciez
kotbehemoth - Tradycyjne singapurskie śniadanie, Singapur, cena 14 zł

W skład zestaw...

źródło: comment_W5tVOMa5bWiMzDPU42lZrWOj1n076gmT.jpg

Pobierz
  • 58
@kotbehemoth: My z żoną jadaliśmy te śniadania na foodcourt'cie w Yio Chu Kang. Tanie jak barszcz. Dodam tylko, że "u nas" podawali wrzątek i surowe jajko, żeby sobie samodzielnie sparzyć/podgrzać.
@tokone: Mieszkalem/pracowalem chwile w Malezji. Z tego co wiem Malezja/Singapur maja "kose" - kto robi najlepsze jedzenie. Jak bylem w Singapurze to zauwazylem tylko ze jest o wiele drozej.
Co porabiacie w S. ?
@kotbehemoth: Ogólnie wszystko OSOM - jadłbym - tylko jeszcze ściąłbym jajka tak by nie było płynnego białka bo, o ile nic się nie zmieniło w tej kwestii to:
Awidyna – białko, można je znaleźć w surowym białku jaja kurzego, powoduje niszczenie dostarczanej do organizmu biotyny (witaminy H, B7 - jest niezbędna w wielu ważnych reakcjach biochemicznych, np. w procesie tworzenia glukozy, syntezy kwasów tłuszczowych, czy cyklu kwasu cytrynowego; wspomaga funkcję tarczycy,
@AerandirNarsil: o #!$%@?łe. Ja też zajadam takie jajeczka z raz na tydzień (też Singapur), bo to całkiem normalne śniadanie na nasze polskie standardy (w przeciwieństwie do zupy „laksa” czy smażonego makaronu) i nie wiedziałem o tym. Dzięki!

@kotbehemoth: turystycznie jesteś?