Aktywne Wpisy
dziobnij2 +61
Jak ognia piekielnego unikam wszelkich dawnych znajomych ze szkoły. Nie spotkałem żadnego od dłuższego czasu, ale gdybym spotkał jakąś znajomą twarz na spierdotripie, to natychmiast bym odwrócił głowię, przeszedł na drugą stronę ulicy i udawał, że nie widzę. Gdyby jakiś stary znajomy zagadał do mnie i się zapytał "co u mnie", albo "gdzie pracuję", to co mam mu odpowiedzieć? Że od skończenia liceum w 2009 roku siedzę w domu z rodzicami i
karpiniusz +9
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=553184
Spojrzałem na jej odpowiedź:
1. ...całowałaś się? ok. 15
2. ...odważniej dotykałaś? 7
3. ...uprawiałaś petting?6
4. ...uprawiałaś seks oralny?4
5. ...uprawiałaś normalny seks?5
Jak się jej o to zapytałem na początku naszej znajomości to odpowiedziała mi, że w młodości miała jednego i tego żałuje. Nie wiem co robić... Te liczby wciskają mi się do mózgu. Nie chodzi mi o samo kłamstwo, ale o to, że gdyby od razu powiedziała mi prawdę to znalazłbym sobie kogoś innego... 6 lat, 6 #!$%@? lat życia w kłamstwie, 6 lat w ciągu, których mogłem znaleźć kogoś kto do mnie pasuje. Wszystko jak psu w dupę.... 27 lat na karku, myślałem, że wiem co to jest dorosłość, a teraz czuję się jakbym dostał obuchem w głowę. #!$%@? was #!$%@?, nie za puszczanie się tylko za to #!$%@? kłamstwa. Chcecie się #!$%@?ć - proszę bardzo, ale jak ktoś kto ma wobec was poważne plany i się o to pyta to chociaż powiedzcie prawdę.
#zwiazki #seks #przegryw #gorzkiezale #feels #logikarozowychpaskow