Aktywne Wpisy
Niesondzem +35
Jak poszła piwna rewolucja w Polsce?
Moim zdaniem była przygodą którą wypaczył biznes i januszerka.
Jak ktoś jest już +30 to pamięta że zaczeło się od piw niepasteryzowanych. Świetna sprawa, kupowales jakiegoś ciechanka ktory był niby normalnym piwem ale te świeże finisze chlebowe, coś pięknego. Potem koncerniaki probowaly nie odpaść w konkurencji i wypuszczaly swoje niepsteryzowane. Troche oszukiwali w procesie jego tworzenia, ale przez walke z ciechanem nawet koncernowe byle co mogło
Moim zdaniem była przygodą którą wypaczył biznes i januszerka.
Jak ktoś jest już +30 to pamięta że zaczeło się od piw niepasteryzowanych. Świetna sprawa, kupowales jakiegoś ciechanka ktory był niby normalnym piwem ale te świeże finisze chlebowe, coś pięknego. Potem koncerniaki probowaly nie odpaść w konkurencji i wypuszczaly swoje niepsteryzowane. Troche oszukiwali w procesie jego tworzenia, ale przez walke z ciechanem nawet koncernowe byle co mogło
KrolWlosowzNosa +112
Co to za kasta, co za postchlopska elita?
Ja jak wypije małe piwo do obiadu w knajpie, 5 km od domu, to wracam 45 km/h myśląc głównie o tym, że jak ktoś wjedzie we mnie, a ja wydmucham 0.22, to i tak będę miał miazgę..
Z drugiej stronyl łepek, 2 promile (przecież to wogole trudno ustać w pionie), jedzie 160 przez centrum dużego miasta.
Pewne jest, że jeśli to info się potwierdzi,
Ja jak wypije małe piwo do obiadu w knajpie, 5 km od domu, to wracam 45 km/h myśląc głównie o tym, że jak ktoś wjedzie we mnie, a ja wydmucham 0.22, to i tak będę miał miazgę..
Z drugiej stronyl łepek, 2 promile (przecież to wogole trudno ustać w pionie), jedzie 160 przez centrum dużego miasta.
Pewne jest, że jeśli to info się potwierdzi,
Mireczki i Mirabelki, szukam jakiegoś dupowozu w budżecie do ~25 tys. Najlepiej sedan lub nieduże kombi w dieslu lub benzyna + gaz. Do tej pory celowałem w Mondeo MK4, Citroëna C5, ewentualnie Accorda, ale ciężko znaleźć coś konkretnego w regionie.
Teraz wpadło mi ogłoszenie, na sprzedaż Mercedes W211 E320, rocznik 2003 I trochę ponad 300 tys. przebiegu za 25 tys. Ma dodatki z AMG, zrobiony zawias tył, hamulce przód, regenerowaną skrzynię, po wymianie olejów i filtrów. Opony podobno w dobrym stanie, w miarę nowe.
Warto? Na co zwracać uwagę przy oględzinach, ewentualnie co powinienem wiedzieć przy rozważaniu zakupu? Jak z kosztami eksploatacji i ubezpieczenia?
PS: jest ktoś z #rzeszow, kto mógłby polecić jakiś serwis lub człowieka, który rzetelnie by mi sprawdził samochód przed zakupem?
No ale te nowe Mercedesy to już nie to samo, skarbonki, szrotty (ʘ‿ʘ). Do Polski przyjedzie taki 200 kkm i już skrzynia, turbo, wtryski, sbc, jak piszesz korozja.
Komentarz usunięty przez autora
@bycjakkrzysztofkrawczyk:
Samochodów z tymi silnikami się nie kupuje po prostu gdyż te jednostki napędowe mają bardzo dużo problemów.
Jak chcesz się czegoś więcej dowiedzieć, polecam:
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=72299.0
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=100717.0
http://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=105377.0